222x300

Mity i legendy stanowią niewyczerpane źródło inspiracji dla twórców współczesnej kultury popularnej. Filmy, seriale, książki oraz komiksy pełne są dziś rozmaitych nawiązań do tych przekazów. Nie inaczej jest z komiksem Erica Herenguela, w którym indiańskie legendy i mistyczne tajemnice okraszone kryminalną zagadką, stanowią tło dla zdarzeń rozgrywających się w efektownie oświetlonych srebrnym księżycem realiach dzikiego zachodu.

Dobrze, że na naszym rynku pojawia się komiks autora znanego dotąd z trzech tomów niezbyt przychylnie przyjętego przez krytyków Kräna (2002-2003) oraz opowieści Szafranowa noc publikowanej w Fantasy Komiks (#11 i 12). Swoją drogą, szkoda, że Krän się nie przyjął. Nie czytałem tego komiksu, ale po lekturze kilku krytycznych recenzji nabrałem ochoty na poznanie przygód niezbyt rozgarniętego herosa. Komiks chyba nie mógł być aż tak zły, jak wynika z recenzji, bo francuskie wydawnictwo Vents d’Ouest opublikowało dziesięć tomów głównej serii (1999-2010) i cztery tomy serii odpryskowej: Krän Univers (2006-2010). Jednak bez względu na ocenę tego parodystycznego komiksu z gatunku fantasy, ukazujący się właśnie Srebrny księżyc nad Providence: Bóg z korzeni dobrze świadczy o umiejętnościach narracyjnych i graficznych francuskiego autora.

Druga część przygód rozgrywających się w terroryzowanym przez tajemnicze stwory Providence przynosi wiele zaskakujących rozwiązań. Po lekturze pierwszego tomu można było odnieść wrażenie, że jedyną niewiadomą jest pochodzenie przerażających stworów. Rozwiązanie innych zagadek wydawało się dość oczywiste. Można było domyślić się, kto te bestie sprowadził a role złych i dobrych bohaterów zostały przydzielone. Każdy, kto oczekiwał, że zdarzenia rozgrywające się w drugim tomie będą koncentrowały się wokół walki z potworami, będzie miło zaskoczony – dzieje się tu znacznie więcej. Bohaterowie stają się mniej jednoznaczni a zagadka kryminalna zyskuje nowe aspekty.

Po ucieczce Iron Clouda i Cathy Gatlig demoniczny Dixon Deadwood organizuje polowanie na znienawidzonego Indianina. Ludność Providence wyjątkowo ochoczo zamienia się w myśliwych zaślepionych żądzą zemsty za śmierć małej Simone. Przyjaciel Cathy i Iron Clouda, szeryf Stuart próbuje odnaleźć uciekinierów, ale zostaje uwięziony przez Indianina, który trzymając nóż na gardle zdezorientowanego szeryfa, przekonuje go, że w ten sposób ratuje mu życie. W tym czasie pastor próbuje rozwikłać tajemnice Księgi Enocha, dzięki której, jak wiemy z tomu pierwszego, otworzył bramę do innych wymiarów. Niestety okazuje się, że nie jest łatwo w kontrolowany sposób zakończyć to, co względnie łatwo było zacząć.

srebrny_ksiezyc_plansza

Taki jest punkt wyjścia tej historii. Dalsze wypadki toczą się błyskawicznie, atmosfera gęstnieje, tajemnic przybywa a losy bohaterów splatają się ze sobą w nieoczekiwany sposób. Wszystko prowadzi do wybuchowego finału, który zadowoli zarówno tych, którzy odczytają komiks, jako opowieść grozy, jak i tych, którzy odbiorą go, jako opowieść kryminalną. Obie płaszczyzny są w interesujący sposób ze sobą powiązane i w momencie, gdy można odnieść wrażenie, że już jest po wszystkim, następuje zaskakujące rozwiązanie zagadki kryminalnej.

Mocną stronę komiksu stanowi charakterystyka bohaterów. Szczególnie ciekawą postacią staje się Dixon Deadwood, który w pierwszym tomie był skrajnie antypatycznym i jednowymiarowym rasistą nienawidzącym Indian. Co prawda nadal nienawidzi Indian, ale nie jest już jednowymiarowy i antypatyczny a jego rasizm należałoby postawić pod dużym znakiem zapytania. Poza łowcą także inni bohaterowie odkrywają swoje prawdziwe oblicza.

Interesujące jest też wykorzystanie indiańskich legend. Pierwszy tom zapowiadał kolejną wariację na temat działalności zakonu templariuszy z tajemniczą księgą w tle, tymczasem w tomie drugim do głosu dochodzą rdzenni mieszkańcy Ameryki i ich legendy. Okazuje się, że używanie mistycznych zaklęć na terenie przenikniętym indiańską magią i religią, musi mieć wpływ na tutejsze bóstwa i duchy. Przypowieść o losach półboga Nanabusha i jego brata wilka Tootha tłumaczy obecność potworów i dobrze pasuje do klimatu opowieści. Zwodnicze drogi do raju, które opisuje w tej legendzie Tooth wskrzeszony przez Nanabusha, stają się kluczem do zrozumienia całej historii. Można mianowicie powiedzieć, że tej zwodniczości w wyjątkowo okrutny sposób doświadczył sam Dixon Deadwood. Poza tym, jeżeli ktoś zastanawiał się, dlaczego głowy potworów grasujących po Providence przypominają głowy łosia, królika i wilka, również znajdzie odpowiedź w legendzie o Nanabushu. Tyle tylko, że trzeba będzie wykroczyć poza tę jej wersję, która została opowiedziana w komiksie.

srebrny_ks_plansza_2

Komiks bardzo dobrze się czyta. Herenguel umiejętnie buduje napięcie. Chwilami usypia czujność czytelnika sugerując rozwiązanie niektórych zagadek, by za chwilę zaskoczyć powrotem do pozornie zamkniętych już wątków. Jak w rasowym kryminale raz sugeruje, że sprawcą zbrodni jest określona postać, by następnie przedstawić zupełnie inne rozwiązanie. Rysunki są bardzo dynamiczne i świetnie pokolorowane. Kreska Herenguela jest bardzo charakterystyczna i pasuje do opowiadanej historii, choć chwilami dają o sobie znać heroiczno-fantastyczne nawyki rysownika. Akwarelowe barwy, tu i ówdzie podrasowane chyba komputerowymi efektami specjalnymi, budują odpowiedni nastrój. Srebrny księżyc nad Providence to udany i naprawdę trzymający w napięciu do ostatnich stron komiks, łączący motywy rodem z opowieści Lovecrafta z klasyczną historią kryminalną.

Dziękujemy wydawnictwu Taurus Media za przekazanie egzemplarza do recenzji.

Paweł Ciołkiewicz

Tytuł: „Srebrny księżyc nad Providence: Bóg z korzeni”
Tytuł oryginału: „ Lune d’argent sur Providence: Dieu par la racine ”
Scenariusz: Eric Herenguel
Rysunki: Eric Herenguel
Tusz: Eric Herenguel
Kolorystyka: Eric Herenguel
Tłumaczenie: Wojciech Birek
Liternictwo: Arkadiusz Salamoński
Wydawca: Taurus Media
Data polskiego wydania: 2014
Wydawca oryginału: Vents d’Ouest
Data wydania oryginału: 2008
Objętość: 62 strony
Format: 215×290 mm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN-13: 978-83-64360-22-0
Wydanie: I
Dystrybucja: księgarnie/internet
Cena okładkowa: 38 złotych