My name is Koval, Funky Koval
Funky Koval, to jeden z najbardziej znanych bohaterów komiksowych w
Polsce. Autorami jego przygód są trzej panowie: Maciej Parowski i Jacek
Rodek (scenariusz), oraz Bogusław Polch, który narysował całą historię
(chociaż jego rola, nie ograniczyła się wyłącznie do tego, o czym za
chwilę).
Po raz pierwszy komiks z Funky Kovalem, ujrzał światło dzienne w drugim
numerze "Fantastyki" jesienią 1982 roku. Swoje nazwisko, imię,
oraz oczywiście wygląd, Koval zawdzięcza B. Polchowi. Seria powstała
na podstawie konspektu, stworzonego przez Wiktora Żwirkiewicza i Jacka
Rodka. Główny bohater komiksu miał nazywać się Punky Rock i miał być
kosmicznym agentem, przeżywającym przygody w różnych fantastycznych
rzeczywistościach. Seria miała się składać z epizodów, rozgrywających
się w różnych sceneriach - od przestrzeni kosmicznej, poprzez "inner
space", aż po fantasy (mnie osobiście, trochę przypomina to serię
o przygodach czasoprzestrzennego agenta Valeriana). Kiedy jednak miały
się rozpocząć konkretne prace nad projektem, Parowski i Rodek poszli
za namową Polcha który zaproponował, aby bohater nazywał się Funky Koval.
Jak podobno stwierdził sam Polch: "... też są konotacje muzyczne,
ale Koval wniesie do komiksu ździebko polskości"... i tak już zostało.
Początkowo przygody Funky'ego wymyślane były niejako na bieżąco, wraz
z pojawianiem się kolejnych numerów "Fantastyki", co da się
zauważyć, gdy czyta się album pierwszy album serii pt. "Bez oddechu".
I tak oto komiks drukowany (nawiasem mówiąc w czerni i bieli), w "Fantastyce",
szybko zdobył ogromną popularność wśród czytelników magazynu. Autorzy
zdecydowali się na rozwinięcie całej historii w jedną logiczną całość.
Tak powstała opowieść, która pokazała wielkiej rzeszy polskich czytelników,
że komiks niekoniecznie musi być kierowany do dzieci (chociaż ten akurat
pogląd i tak panuje u nas do dziś).
Druga seria przygód Funky'ego zaczęła pojawiać się, począwszy od czerwcowego
numeru "Fantastyki", w 1985 roku. Kontynuowała i rozwijała
wątki z serii pierwszej. Funky w kolorowej oprawie graficznej, pojawił
się w końcu 1987 roku, w pierwszym numerze kwartalnika "Komiks
Fantastyka". Wreszcie spragnieni czytelnicy mogli cieszyć się wszystkimi
przygodami z pierwszej serii, zebranymi w albumie "Bez oddechu",
a nieco później także nowszymi (z drugiej serii), zebranymi w albumie
"Sam przeciw wszystkim", który wyszedł w drugim numerze "Komiksu
- Fantastyka", w pierwszej połowie 1988 roku. Natomiast na trzeci
album trzeba było zaczekać aż do roku1991. Oczywiście już niejako tradycyjnie,
ukazywał się on najpierw w odcinkach w reaktywowanej "Fantastyce",
przemianowanej na "Nową Fantastykę". Trzecia seria nie zamyka
wątków opowieści, lecz czwarta część przygód Funky'ego Kovala jak do
tej pory nie powstała. Trzecią serię przygód wydała w kolorowym albumie
firma "Prószyński i Spółka", która przejęła upadłe już w tym
czasie pismo "Komiks Fantastyka", w miejsce którego był wydawany
magazyn "Komiks". W tym to właśnie czasopiśmie ukazał się
w kolorze ostatni jak do tej pory album o przygodach kosmicznego detektywa.
Firma Prószyński i S-ka podjęła się też ponownego wydania dwóch pierwszych
albumów, które dostały nowe (moim zdaniem gorsze) okładki. Planowana
jest kontynacja serii, powstało osiem plansz albumu "Aż na koniec
świata".
Przygody Funky'ego, doczekały się nawet przekładu na obce języki. Pierwsza
część przygód, była drukowana w odcinkach na Węgrzech, w czasopiśmie
fantastycznym "Galaktika". Mieli też okazje zapoznać się z
nią czytelnicy, z byłej Czechosłowacji. Jak stwierdził kiedyś nieżyjący
już Adam Hollanek : "Seria stała się przykładem na to, że komiks
może być propozycją autorską, że nie musi opowiadać "jedynie słusznych"
historii". Wypowiedz ta staje się bardziej zrozumiała, jeśli weźmiemy
pod uwagę w jakim okresie dziejowym komiks ten powstawał.
Seria o przygodach Funky'ego Kovala, składa się jak dotychczas, z trzech
albumów:
1. Bez oddechu
2. Sam przeciw wszystkim
3. Wbrew sobie
ciąg dalszy na następnej stronie
|
|