 |
||||
|
Nowa Gildia - Gildia komiksu
Kolejną stroną, którą chciałbym przedstawić jest vortal komiksowy Gildia. Strona wyróżnia się bardzo ciekawą szatą graficzną. Prawie codziennie następują bardzo szczegółowe aktualizację. Strona jest bardzo rozbudowanym serwisem newsowym. Ale nie tylko to tam znajdziemy. Mamy szereg innych działów (Twórcy, Bohaterowie, Recenzje i opisy, Prasa komiksowa, Wydawnictwa komiksowe, Imprezy, Felietony, Wywiady, Galeria). Każdy z nich jest bardzo rzeczowo i obszernie traktowany. Poniżej rozmowa z redaktorem naczelnym Jackiem Gdańcem, między innymi o okolicznościach powstania strony.
KZ: Jak to wszystko się zaczęło, skąd się wzięła najpierw Twoja ogromna fascynacja komiksem, potem Internetem, a w końcu pomysł tworzenia tak pracochłonnej witryny jaką jest Gildia, która zrzesza obecnie już pięciu redaktorów? Jacek Gdaniec: Wychowałem się na komiksach. Moja edukacja zaczynała się od Relaxów, Żbików, Klossów. Kolekcjonowałem Światy Młodych i zawzięcie wycinałem komiksy z ostatniej strony by wpinać do skoroszytów (zresztą mam je jeszcze). Teksty z Tytusów znałem na pamięć. I ten zestaw polskiej klasyki ukształtował we mnie komiksiarza takiego jakim jestem ;-) Tajniki Internetu zacząłem odkrywać nie tak dawno, bo jakieś trzy lata temu. Możliwości jakie daje na tyle mnie zafascynowały, że wkroczyłem w ten wirtualny świat i zacząłem współpracować z redakcją portalu Gildia jako szef działu filmowego. Pracowałem zawzięcie nad serwisem co zostało docenione przez internautów oraz między innymi miesięcznik Cinema, który w czerwcu ubiegłego roku wybrał Gildię Filmową stroną miesiąca. Gdy właściciel Gildii ogłosił upadłość i żal mi było zmarnować wiele miesięcy, swojej i innych redaktorów, pracy postanowiłem kontynuować ideę jaką niosła Gildia i w ten sposób po wielu nieprzespanych nocach powstała Nowa Gildia a ja zostałem jej Red. Naczem i sponsorem w jednym. Tych pięciu redaktorów, o których wspominasz, to osoby konkretnie związane z Gildią Komiksu, ale redaktorów tworzących cały portal Nowa Gildia jest około 50! KZ: Ile dziennie czasu poświęcasz na to co jest związane z Twoją stroną? JG: Nie zajmuję się tylko Gildią Komiksu. Oczywiście jest to moje "oczko w głowie" ale i innym serwisom poświęcam sporo czasu. Łącznie, dziennie poświęcam więc Nowej Gildii jako całości około 10-12 godzin. Wariactwo, nie? ;-) KZ: Czy w tym roku (kiedy, gdzie) odbędzie się konwent organizowany przez wasz vortal? JG: Już wkrótce, bo od 28 maja do 3 czerwca w Gdańsku. Serdecznie zapraszamy! KZ: Czy można liczyć na kontynuację komiksu "O powstaniu Gildii"? JG: Rozmawiałem ze scenarzystą i rysownikiem tego komiksu i już wkrótce będzie można zobaczyć nowe plansze. KZ: Czy istnieje i wg Ciebie na czym polega piractwo komiksowe w sieci? W jakiej formie można mówić o piractwie w jakiej nie? JG: Tak, piractwo istnieje i przybiera nie tylko formę skanów w sieci. Strasznie denerwujące są kopie kserowane i sprzedawane na różnych imprezach lub rozprowadzane tam (i przez sieć) płytki z dziesiątkami skanów. A na pytanie "W jakiej formie można mówić o piractwie, w jakiej nie?" jest tutaj zbyt mało miejsca ;-) zapewne możnaby z tego zrobić pracę dyplomową lub nawet magisterską. Można to było szczególnie zauważyć po ożywionej dyskusji na liście dyskusyjnej pl.rec.komiks ;-) KZ: Czy będą jakieś większe zmiany w najbliższym czasie na stronie? JG: Szkielet serwisu (oraz portalu) jest już opracowany i nie planujemy w najbliższym czasie jakichś rewolucyjnych zmian. No może poza jedną - zmianą serwera na lepszy bo ten który jest nie wytrzymuje tej ilości odwiedzin (kilka tysięcy dziennie!) i pokazuje zbyt często komunikat "Serwer przeciążony. Spróbuj później.". To spędza mi sen z powiek i mam nadzieję, że za kilka tygodni będę mógł spać spokojnie ;-)
I tego życzymy komiksowej Gildii, a także przyłączamy się do zaproszenia na konwent (GDAK), gdzie i część redakcji naszego magazynu będzie obecna. Więcej informacji na tej stronie teleport.gildia.com. Rozmawiał frycek |
||||
