 |
|||||
|
"Kasta Metabaronów" tom 3: "Pradziad Aghnar"
Co prawda komiks ten pojawił się już w styczniu, ale dotychczas nie udało się jakoś zamieścić jego recenzji w naszym magazynie, co niniejszym naprawiamy. Fabuła tego albumu rozpoczyna się dokładnie w miejscu, w którym zakończyła się akcja części poprzedniej. Po tym, jak Aghnar przechodzi mordercze próby, a jego ojciec Othon uznaje go w końcu za pełnoprawnego następcę, rodzina musi stanąć przed nowym niebezpieczeństwem. Na Okhar ma bowiem przybyć delegacja wiedźm Shabda-ud, którym Honorata miała przecież dostarczyć perfekcyjnego androgina, spłodzonego z Othonem. Od tego momentu wydarzenia nabierają tempa, historia staje się coraz bardziej ponura niemal ze strony na stronę i przynosi coraz to nowe, zaskakujące fakty. Powiem tylko, że Aghnar będzie się musiał przez wiele lat ukrywać w samotności przed gniewem mściwych wiedźm, a w wieku lat osiemnastu podejmie próbę zdobycia dla siebie najpiękniejszej kobiety w galaktyce - kapryśnej księżniczki Ody. Co zrobi Aghanar żeby wyjść z ukrycia i zdobyć tę niezwykłą białogłowę, czy mu się to uda i jak potoczą się dalsze losy młodego wojownika najlepiej przekonajcie się sami, czytając ten album.
Nie ma sensu zbytnio rozwodzić się nad grafiką, ponieważ jej poziom nie uległ właściwie zmianom od części poprzedniej. Mamy tu po prostu do czynienia z bardzo dobrymi rysunkami stworzonymi przez Gimeneza, które są świetnym uzupełnieniem dla dobrego scenariusza Jodorowsky'ego. Co do tego ostatniego, to może należałoby pochwalić scenarzystę za to, że pokazał w "Aghnarze" historię bardziej dramatyczną i barwniejszą niż w poprzednich częściach. Spotkałem się z opiniami, że album ten jest najlepszy z całej dotychczas wydanej trójki. Ja osobiście uważam go za część większej, świetnej całości i nie podejmuję się takiej oceny. Nawiązując do tych wypowiedzi, może po prostu dwa poprzednie albumy potrzebne były Jodorowsky'emu, aby dobrze zarysować ramy opowieści? To już musicie ocenić sami. Podsumowując, "Pradziad Aghnar" jest komiksem bardzo dobrym i stanowi świetną kontynuację sagi rodowej wielkich wojowników. Po raz kolejny dwaj mistrzowie oddali w nasze ręce dzieło, po które przyjemnie będzie sięgnąć nawet po raz n-ty, by znów przeżyć przygody niezłomnych Metabaronów z rodu Castacców. Zdecydowanie polecam do zakupu jako pozycje "musową". Scenariusz: Alexandro Jodorowsky |
|||||
