 |
|||||
|
"XIII" tom 13: "The XIII Mystery - Dochodzenie"
Trzynasty tom "XIII" zatytułowany "Dochodzenie" zapowiadany był jako komiks wyjątkowy. Fakt, album jest wyjątkowy, ale na pewno nie jest komiksem. A przynajmniej nie jest komiksem w całości. Na 112 stron tego tomu, typowych plansz jest zaledwie 32 plus kilka pasków na innych stronach. A co znajduje się na pozostałych stronach? Otóż jest to swoista encyklopedia dotycząca tej serii. Opisy wydarzeń i biografie wszystkich postaci przewijających się przez dotychczasowe odcinki. Jeśli kogoś interesuje np. to, że czwartoplanowemu bohaterowi urodził się albinos, to tutaj znajdzie wiele tego typu informacji. Mnie to nie przekonało. "XIII" to nie "Władca Pierścieni", gdzie fascynującymi mogą być różnego rodzaju mapki i tym podobne dodatki. Uważam, że tego typu rzeczy byłyby dobre np. na internetowej stronie serii, ale nie w regularnym albumie. Generalnie nie wnosi on nic nowego, porządkuje jedynie bardzo skomplikowane życie Trzynastego. I to jest chyba jedyny plus, gdyż teraz, chcąc sobie przypomnieć kto jest kim, nie trzeba wertować 12 pierwszych albumów, ale wystarczy sięgnąć po trzynasty. Wrócę jednak do tych stron, na których znajduje się komiks. Na tę część składa się opowieść o dziennikarzu, który wpadł na trop "afery XIII" i jego ucieczce przed prześladowcami oraz krótkie historyjki z przeszłości nie dopowiedziane w poprzednich tomach cyklu. Moim zdaniem jubileuszowy tom prezentowałby się dużo ciekawiej, gdyby w całości składał się ze wspomnianych retrospekcji. Rysunkowo wygląda to całkiem dobrze, typowy Vance wspomagany zamieszczanymi tu i ówdzie fotografiami. Mimo, że "Dochodzenie" nie jest albumem dobrym, to jeśli ktoś zamierza rozpocząć dopiero kolekcjonowanie tej serii, jest to najlepszy moment na realizację tego, chyba nie do końca przemyślanego, pomysłu. Scenariusz: Jean Van Hamme |
|||||
