|
"Love Hina" tom 3
Czy
Keitaro i Naru udało się zdać na Todaj? Nie. Niestety obydwoje zawalili
egzaminy, czym bardziej przejęła się oczywiście Naru, i w związku z porażką
oraz ogólnym załamaniem postanowili opuścić Hinatę, by wyruszyć w Japonię.
Jak się można domyślić, wyruszyli osobno, każde na własną rękę, nie powinno
jednak ulegać wątpliwości, że oboje spotkają się, by wspólnie doświadczyć
wielu zabawnych sytuacji.
Ciężar tego tomiku spadł tym razem na barki dwójki bohaterów. Autor nie
zapomniał naturalnie o pozostałych dziewczętach z Hinaty, a nawet wprowadził
nową, bardzo charakterystyczną i przezabawną postać, która zaaplikowała
sporo świeżości w relacje między dwójką niedoszłych studentów, nie mniej
jednak te osoby grają tu role poboczne.
"Love Hina" to manga dla nastolatków. Chociaż bohaterowie zdają
się poruszać w realnym świecie, to tak naprawdę wszystko jest niczym w jakiejś
bajce. No i jeszcze rozterki miłosne. Te są wzięte niczym z jakiegoś romansu,
co może wydawać się bardzo nudne dla dojrzałego czytelnika. Myślę jednak,
że wszystko zależy od podejścia i "Love Hina" może być również
pozycją dla starszego odbiorcy. Jeśli szukamy w lekturze tej mangi powodów
do śmiechu, to jest ich w niej bez liku. Jeśli natomiast usiądziemy do lektury
nastawieni negatywnie, to raczej się nam ta pozycja nie spodoba. Polecałbym
to pierwsze podejście.
Akamatsu postawił tym razem w dużo większej mierze niż dotychczas na humor
związany z golizną. Nagość pojawia się tutaj w ilości dużo większej niż
w obydwu poprzednich tomikach. Czy to źle? Wszystko jest w granicach dobrego
smaku, a jeszcze dodaje komiksowi uroku, więc jest w porządku. Zastanawiam
się tylko, czy owa tendencja nadal będzie obserwowalna i czym to się może
zakończyć. Odnośnie kreski dodam jeszcze, że na wielu stronach rysunki wydają
się być upchane jakby na siłę, a więc jest ich tam bardzo dużo, co sprawia,
że trzeba się momentami wczytywać w niewielkie obrazki. To może być czasem
męczące.
Do kolejnego egzaminu rok czasu. Co w takim układzie, jeśli nie nauka,
będzie zaprzątać głowy bohaterów? Spokojnie oczekuję na ciąg dalszy. Spokojnie,
ponieważ nie uważam, żeby "Love Hina" w nadmiarze była zjadliwa,
a także dlatego, że kolejny tomik będzie bardziej sympatycznym przerywnikiem
od codzienności, niż czymś zapadającym w pamięć.
Jakub "Tiall" Syty
Świetna, relaksująca, historyjka. Ten tom jest znacznie lepszy od
poprzedniego. Kolejne przygody Keitaro i Narusegawy oraz wszystkich innych
mieszkanek
pensjonatu, mimo, że zabarwione nutką smutku nadal bawią i zachęcają do
sięgnięcia po kolejne tomy.
Robert "Graves" Góralczyk
"Love Hina" tom 3
Scenariusz: Ken Akamatsu
Rysunki: Ken Akamatsu
Tłumaczenie: Izumi Yoshida
Wydawca: Waneko
Data wydania: 04.2004
Wydawca oryginału: Kôdansha, Ltd.
Data wydania oryginału:
Liczba stron: 192
Format: 116 x 169 mm
Oprawa: miękka z obwolutą
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
Dystrybucja: salony prasowe
Cena: 15,90 zł |
|