|
"Pieśń strzyg" tom 5: "Ślady"
Jest
lepiej, niż poprzednio, co nie znaczy, że od razu bardzo dobrze. Akcja
posuwa się spokojnie naprzód, mamy do czynienia z przypomnieniem większości
istotnych dla rozwoju akcji wątków, układanka, nad którą pracują bohaterowie
jest trochę bardziej kompletna. Piąty album serii na pewno nie rozczarowuje
tak, jak poprzednie, ale nie tchnie też ożywczą świeżością.
Kluczowymi dla rozwoju akcji w tym komiksie są próby rozszyfrowania znaków
hieroglificznych, jakie pojawiły się na kartce papieru podczas seansu spirytystycznego,
do którego doszło pod koniec albumu poprzedniego. Oprócz tego Nivek stara
się za wszelką cenę podać do wiadomości publicznej fakty dotyczące całego
spisku na najwyższych szczeblach władzy. Trzeci tor wydarzeń dotyczy śledztwa
prowadzonego w koncernie farmaceutycznym przez Cień.
Wyraźnie widać, że "Pieśń strzyg" jest serialem, to znaczy każdy
z albumów ma zastąpić czytelnikowi czterdziestopięciominutowy odcinek, w
którym tak naprawdę nie wiele się dzieje. To może męczyć, ponieważ odcinki
ukazują się raczej rzadko, a zapoznanie się z nimi jest droższe od biletu
do kina na porządny seans filmowy.
Otwierając album od razu rzuca się w oczy fakt, że wyraźnie zmieniła się
kolorystyka komiksu, co jest po prostu efektem zmiany kolorysty. Kolory
nakładane są komputerowo, są może bardziej żywe, ale mnie podobają się nieco
mniej. Niestety, strona graficzna "Pieśni strzyg" nie może być,
i nie jest, tym, co przyciągać ma do niej czytelników, dlatego też trudno
zachwalać ten zabieg.
Trudno o jakieś konkretne podsumowanie. Myślę, że ci wszyscy, którzy kontynuują
czytanie serii mogą być zadowoleni z kolejnego odcinka. Mnie, niestety, "Pieśń
strzyg" nie zapada jakoś na długo w pamięć, toteż nie wyczekuję z niecierpliwością
kolejnego albumu.
Jakub "Tiall" Syty
Wyjątkowo słaby tom zupełnie przyzwoitej serii. Zniechęciły mnie głupoty
z komputerem tłumaczącym język strzyg. Poza tym akcja spokojnie biegnie
do przodu, można z czystym sumieniem przeczytać.
Arek "xionc" Królak
"Pieśń strzyg" tom 5: "Ślady"
Tytuł oryginału: Vestiges
Scenariusz: Eric Corbeyran
Rysunki: Richard Guérineau
Tłumaczenie: Marta Bańkowska
Wydawca: Egmont Polska
Data wydania: 06.2004
Wydawca oryginału: Editions Delcourt
Data wydania oryginału: 2001
Liczba stron: 48
Format: 21,5 x 29 cm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 18,90 zł
|
|