Witam serdecznie.
Długo nas nie było, oj długo... Mamy jednak nadzieję, że jeszcze o nas
nie zapomnieliście i wciąż macie ochotę przeczytać kolejny numer KZ-u.
Powoli kończy się sezon ogórkowy i kolejni pracownicy wracają z urlopów. Nam
także udało się zmobilizować siły i zamknąć w końcu ten numer naszego magazynu.
Tym razem ja, jako zastępca rednacza, dostąpiłem zaszczytu napisania wstępniaka.
Jak będzie dalej, no cóż, pożyjemy zobaczymy. Niewykluczony jest powrót
na scenę Sławka.
A co w numerze? Tematem przewodnim jest tym razem postać Granta Morrisona,
człowieka o głowie pełnej ciekawych pomysłów, scenarzysty, muzyka oraz pisarza.
Tradycyjnie oprócz tekstu biograficznego o samym autorze, znajdziecie
ilustrowaną bibliografię jego artystycznych dokonań, a także artykuły dotyczące
najważniejszych komiksów, do których napisał scenariusze w swojej dotychczasowej
karierze.
W tym numerze pojawiła się też pewna niespodzianka, w postaci fuzji KZ-u
oraz magazynu "Finał", który niestety kończy już swoją działalność.
Jego twórcy zdecydowali się na publikację owoców swojej pracy na naszych
łamach. Dzięki temu aktualny numer naszego magazynu wzbogacił się o kilka
kolejnych komiksów, a także kilka ciekawych tekstów publicystycznych. Pozdrawiamy
cały zespół "Finału" :)
Znacznie rozrósł się także nasz dział komiksowy, w którym prezentujemy
wam prace młodych twórców. Mamy nadzieję, że spodobają się wam te komiksy,
a w przyszłości postaramy się aby ten dosyć nowy fragment naszego magazynu
rozkwitał coraz bardziej.
W dziale Special tym razem umieściliśmy zestawienie najlepszych,
zdaniem naszej redakcji komiksów, wydanych w roku 2004. Dowiecie się tam
również jakie były typy poszczególnych redaktorów KZ-u.
Do VIP roomu zaprosiliśmy tym razem Dagmarę Matuszak. Także
nasze pozostałe działy nie mają się czego wstydzić, jeśli chodzi o objętość.
W Zagranicy znajdziecie
sporo interesujących tekstów, po dwa teksty znalazły się też w działach
Magazyn i Pekaef.
Do tych wszystkich atrakcji należy jeszcze dodać pracę naszych drogich
felietonistów, oraz garść komiksowych recenzji. Jak widzicie, całkiem sporo
się tego nazbierało i mamy nadzieję, że każdy z naszych czytelników znajdzie
w tym numerze dla siebie coś ciekawego.
Morrisonowego KiZiora oczywiście wykonali Marcin
Gręźlikowski i Mariusz Sopyłło, natomiast KiZię stworzył dla nas Marek Turek.
Dziękujemy.
Odnośnie kolejnego numeru, to nie chcielibyśmy składać pustych obietnic,
ale postaramy się, aby ujrzał on światło dzienne w okolicach rozpoczęcia
roku akademickiego, czyli w październiku. Zachęcam również do wspomożenia
naszego sponsora czyli Komikslandi, przez klikanie w linki zamieszczone
przy recenzjach i zakupy komiksów on-line.
Pozdrowienia dla wszystkich którzy w nas wierzyli. Zapraszamy do lektury.
Tomek Brzozowski
|