Witam w trzecim w tym roku numerze naszego magazynu. Tym
razem jest on poswięcony postaci jednego z najbardziej znanych twórców komiksów
z czasów PRL-u - Jerzemu Wróblewskiemu. Chyba każdy z was miał w pewnym
momencie zainterwsowania sztuką komiksu styczność z pracami tego rysownika.
Dorastajac w PRL-owskiej rzeczywistości ciężko by wręcz było tego uniknąć.
Oprócz tekstu biograficznego o samym Wróblewskim, w temacie numeru znalazły
się także artykuły dotyczące najważniejszych komiksowych pozycji w jego
dorobku. Zamieściliśmy także opinie twórców, którzy znależli czas, aby podzielić
się z nami swoimi uwagami dotyczącymi tego, czy w młodości czytywali komiksy
Wróblewskiego, a także, czy miały one jakiś wpływ na ich własną twórczość.
W dziale Zagranica znajdziecie całkiem
sporą porcję informacji dotyczących nowości z Francji oraz USA. Ponadto
są tam teksty o Hugo Pratcie,
Mawilu, a także serii Justice i kilka jeszcze
innych, równie ciekawych rzeczy.
W Pekaefie, pojawił się tym razem tekst
Arka Królaka traktujacy o nowym satyrycznym magazynie "Chichot",
a w VIP roomie znalazła się rozmowa z Maciejem Jasińskim - scenarzystą
komiksu o "Solidarności".
W Magazynie Graves prezentuje wam ostatnią
część artykułu opisującego twórczość Tadeusza Raczkiewicza, Chmiel
przedstawia serię Hugo (autorstwa Bernarda Dumonta), a ffreak przestrzega
przed tym,
czego nie
należy
wydawać na naszym rodzimym rynku (artytkuł ten polecamy szczególnie rodzimym
wydawcom - ciąg dalszy tego cyklu artykułów prawdopodobnie nastąpi).
Nie zabrakło też sporej garści recenzji, które pojawiły
się głównie dzięki ofiarności Tjalla (tradycyjnie zachęcamy też do klikania
w linki naszego
sponsora i zakupy
komiksów w Komikslandii), a także tekstów, stworzonych przez naszych
drogich felietonistów. Niestety do tego numeru nie udało nam się zdobyć
komiksów,
które moglibysmy zaprezentować on-line. Postaramy się to nadrobić w przyszłym
numerze,
który powinien się ukazać jeszcze w tym roku.
Kizię, na podobieństwo porucznik Oli,
narysował nam tym razem Krzysztof Wyrzykowski (wyrzykowski.com.pl),
a Kiziora tradycyjnie Marcin
Gręźlikowski (tym razem z kolorami Szaleta).
Tomek Brzozowski
|