|
"The
Other": "Evolve or die"
"The
Other" to dwunasto-częściowa historia, która odmieniła życie jednego
z największych herosów świata Marvela. Rozegrała się ona na łamach trzech
serii, w których w roli głównej występuje Człowiek Pająk, toteż przez cztery
miesiące pracowało nad nią równolegle trzech scenarzystów, a także trzech
ilustratorów. Może właśnie z tego powodu jest ona nieco nierówna, ma naprawdę
dobre i zupełnie słabe momenty. Ale miłośnicy Spider-mana powinni się z
nią zapoznać koniecznie, jeśli chcą być na bieżąco z tym, co dzieje się
z ich ulubionym superbohaterem.
Za kształt historii w głównej mierze odpowiada J. Michael Straczyński,
który na codzień pisze scenariusze do "Amazing Spider-Mana".
Seria jest więc ucieleśnienien jego pomysłu. Oprócz niego do współpracy
nad "The Other" włączeni zostali Peter David i Reginald Huldin.
Pierwszy z panów związany jest z nowopowstałym tytułem "Friendly
Neighborhood Spider-Man", drugi natomiast z "Marvel Knights
Spider-Man". Podział obowiązków wyglądał następująco: przez pierwsze
trzy odcinki scenariusze do wszystkich trzech serii napisał David, potem
pałeczkę przejął Houldin, a następnie Straczyński. W ostatnim miesiącu
każdy ze scenarzystów powrócił do swojego tytułu. Rysownicy przez cały
czas pozostali przy swoich seriach.
W żadnym wypadku nie chciałbym psuć zabawy związanej z lekturą tej długiej
historii, nie mniej kilka szczegółów zdradzić muszę. Generalnie wszystko
zaczyna się od niezbyt ciekawych wiadomości dla Petera, który podczas
badań dowiaduje się, że jego komórki ulegają degeneracji i niszczeją.
Wszystko wskazuje na to, że wkrótce umrze i nie ma dla niego żadnego ratunku.
Co gorsza, na ulicach Nowego Yorku pojawia się nie kto inny, jak Morlun
- istota, która okazała się być najpotężniejszym przeciwnikiem Spider-Mana
od początku jego przygód. Nie trudno się domyślić, że superbohatera czeka
nieunikniony upadek.
Jak wspomniałem, za ostateczny wygląd tego komiksu odpowiadało aż trzech
autorów. Już na pierwszy rzut oka widać, że pierwszym dwóm zostały narzucone
pewne ramy scenariuszowe, nie mniej można ocenić ich sposób realizacji
założeń.
Plansza narysowana przez M. Wieringo
|
|
|
|
Peter David miał za zadanie rozpocząć opowiadanie całej historii. Właściwie
napisane przez niego trzy pierwsze zeszyty to pewna zamknięta całość,
ponieważ dotyczy ona zmagań Spider-Mana z zupełnie nowym przeciwnikiem,
Tracerem. Tłem do rozgrywki pomiędzy nimi jest informacja o tym, że superbohater
ma poważne kłopoty ze zdrowiem. Oceniając Davida muszę przyznać, że zaczął
całkiem nieźle. Pierwszy zeszyt na pewno zaciekawia, sporo w nim akcji,
a także stanowi on dobre wprowadzenie do całości intrygi. Drugi, niestety,
jest właściwie o niczym, chociaż autor starał się wlać w niego nutkę dramatyzmu.
Z kolei trzeci wyszedł mu zdecydowanie najlepiej, może ze względu na spora
dawkę humoru sytuacyjnego. W końcówce, zeszyt przez niego napisany jest
jedynie udanym przestojem, pomiędzy rewelacjami opisanymi wcześniej przez
Straczyńskiego, a finałem.
Reginaldowi Huldinowi przypadła chyba najmniej zaszczytna rola, mianowicie
wypełnienie środka opowieści i przygotowanie podłoża pod to, co ciekawego
przygotował Straczyński. W mojej ocenie, napisane przez niego zeszyty
są zdecydowanie najsłabsze. Ocena ta wynika chyba przede wszystkim z tego,
że znaczna część opowiedzianej przez niego historii, odbiega od przewodniego
wątku całej opowieści, zatem niespecjalnie popycha ją naprzód. Za najbardziej
udany uważam wstęp do pojedynku Pajączka z Morlunem (Amazing Spider-Man
#526), który następnie doskonale opowiedziany został przez pomysłodawcę
historii. W przedostatnim zeszycie opowieści na pewno nie został wykorzystany
potencjał tkwiący w przedstawianych wydarzeniach. Ale bardzo możliwe,
że taki właśnie był plan. Prawdopodobnie wątek ten zostanie jeszcze w
podjęty w przyszłości.
Na tle pozostałych dwóch twórców widać wyraźnie, z jak wielką swobodą
Straczyński konstruuje scenariusze do swoich zeszytów. Są one przemyślane,
intrygują pomysłowością autora, bawią subtelnym żartem. Na pierwszy rzut
oka widać, że to właśnie Straczyński był pomysłodawcą całej historii,
ponieważ to spod jego pióra wychodzą te najważniejsze momenty w jej rozwoju
i to on "wyłuskuje" jej sens w napisanych przez siebie odcinkach.
Oprócz tego wyraźne jest, że to on, jako jedyny, czuje się w tej historii,
jak ryba w wodzie. I właściwie szkoda, że sam nie zajął się napisaniem
jej całości. Mogłaby ona spokojnie zawrzeć się w sześciu zeszytach i na
pewno byłaby bardziej spójna i atrakcyjniejsza dla czytelnika.
|
Plansza narysowana przez P. Lee
|
|
|
No właśnie, patrząc na pracę wyżej wymienionych scenarzystów jednoznaczny
wniosek nasuwa się sam. Komiks, jako całość jest bardzo nierówny. Niestety,
nie można temu zaprzeczyć, lecz wiele wątków stanowi w tej historii nudnawy
scenariuszowy "zapychacz" i nadmiernie ją wydłuża. Początek
jest zdecydowanie przydługi, kilka wątków ze środka zupełnie zbędnych.
Na przykład piąty zeszyt historii ("Marvel Knights Spider-Man" #20)
jest całkowicie zbędny (zresztą nie tylko on) i tylko wprowadza niepotrzebną
arytmię w ciąg fabularny. Ale nie da się nic poradzić na taki, a nie inny
pomysł wydawcy oraz twórców na zrealizowanie "The Other".
Mimo wszystko, wartym podkreślenia jest fakt, że na kartach opisywanych
tu dwunastu zeszytów niemało dzieje się wokół naszego bohatera. Pomysł
na historię jest na pewno ciekawy, na pewno też skłania do nieco innego
spojrzenia na postać Petera. W "The Other" wyeksponowany zostaje
dość oczywisty fakt, że jest on człowiekiem ugryzionym przez pająka, połączeniem
dwóch gatunków, co niesie za sobą liczne konsekwencje. Zatem nic w tym
dziwnego, że nagle okazuje się, iż gdzieś wewnątrz niego drzemie natura
pająka, która pomimo tłumienia jej przez ludzką osobowość, chce się uwolnić,
a na pewno nie dopuści do swojego zniszczenia. Już sam podtytuł historii
sugeruje, że przychodzi taki czas, kiedy tylko i wyłącznie ewolucja może
pozwolić uniknąć śmierci. W przypadku Człowieka Pająka nie można jednak
mówić o jakiejś radykalnej mutacji, natomiast o wyzwoleniu się pewnych
pajęczych cech, których rozwój przez dłuższy czas hamowany był przez świadomość
Petera. Wydaje się, że od tej pory ten bohater będzie musiał borykać się
z dwiema drzemiącymi w nim rodzajami osobowości: tej ludzkiej i tej pajęczej.
A to może być całkiem interesujące.
O ile pod względem merytorycznym nie ma może aż tak drastycznego dysonansu
w jakości scenariuszy (chociaż takowy jednak istnieje, co pokrótce przedstawiłem)
o tyle w przypadku owoców pracy rysowników różnice są znaczące. Niestety,
jest to kolejny argument wskazujący na to, że pomysł rozciągnięcia tej
historii nie był najtrafniejszy.
Zacznę może od najlepiej prezentującego się Mike'a Deodato Jr., bo jego
praca prezentuje się tutaj najefektowniej. Deodato sprawdził się w stu
procentach przy współpracy ze Straczyńskim, czego dowodem są zrealizowane
przez nich przygody Spider-Mana. Mam wrażenie, że ci dwaj artyści po prostu
dopasowali się do siebie. Deodato bardzo dobrze rozumie to wszystko, o
czym pisze Straczyński, co widać jeszcze lepiej w zeszytach napisanych
przez innych scenarzystów, gdzie to dopasowanie nie jest już tak dobre.
Ale generalnie artysta ten świetnie radzi sobie po prostu z realistycznym
oddaniem rzeczywistości i emocji bohaterów. Chyba niespecjalnie dobrze
wyszła mu jedynie postać Morluna. To jedyny, niekoniecznie istotny, mankament
jego pracy nad "The Other".
Całkiem nieźle wyglądają też rysunki Mike'a Wieringo. Jego kreska jest
bardzo komiksowa, uproszczona, nie mniej przyjemna dla oka, "dbająca" o
podstawowe szczegóły. Rysownik wykonał całkiem dobrą robotę, chociaż na
przykład Peter czy MJ w jego wykonaniu wyglądają dużo dziecinniej, niż
te same postacie w najsłabszym "wydaniu" a'la Dodato, a ten
szczegół ma dość istotny wpływ na odbieranie treści przez czytelnika.
plansza narysowana przez M. Deodato
|
|
|
|
Zdecydowanie najgorzej z całej tej trójki wypada Pat Lee, którego popisowi
polski czytelnik mógł przyjrzeć się na łamach "X4", bardzo słabej
mini-serii, wydanej przez Mandragorę. Pat Lee nie radzi sobie z ludzką
anatomią. Niejednokrotnie narysowane przez niego postacie są nienaturalnie
wygięte. Oprócz tego wyrazy twarzy bohaterów nie są specjalnie atrakcyjne.
Faktem jest, że kilka kadrów wyszło mu całkiem nieźle, ale ogólnie nie
wygląda to najlepiej i kiedy czyta się zeszyt z dobrze napisanym scenariuszem,
chociażby Straczyńskiego, rysunki Lee po prostu obniżają jego wartość.
Szkoda, że akurat ten rysownik musiał wziąć w tak ważnym projekcie.
Finiszując dodam, że "The Other" pozostawia po sobie całkiem
dobre wrażenie, nie mniej byłbym skłonny twierdzić, że jest tak przede
wszystkim dlatego, ponieważ za kluczowe elementy scenariusza odpowiada
Straczyński. Nie da się ukryć, że na ostatnie sześć zeszytów cztery są
napisane właśnie przez niego. Może to i prawda, że cykl "The Other" trochę
na wyrost został rozreklamowany jako prawdziwy hit, jednak od niego rozpoczyna
się zupełnie nowy rozdział w życiu Spider-Mana. Ale nad dalszym rozwojem
jego przygód czuwa już ktoś, do kogo mam zaufanie i mam nadzieję dobrze
pokieruje on losami tego superbohatera.
Jakub "Tiall" Syty
"Friendly Neighborhood Spider-Man" # 1
Scenariusz: Peter David
Rysunek: Mike Wieringo
Kolor: Paul Mounts
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 12.2005
Cena: $2,99 US
"Marvel Kinghts Spider-Man" #19
Scenariusz: Peter David
Rysunek: Pat Lee
Kolor: Dream Engine
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 12.2005
Cena: $2,99 US
"The Amazing Spider-Man" #525
Scenariusz: Peter David
Rysunek: Mike Deodato Jr.
Kolor: Matt Milla
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 12.2005
Cena: $2,50 US
"Friendly Neighborhood Spider-Man" #
2
Scenariusz: Reginald Huldin
Rysunek: Mike Wieringo
Kolor: Paul Mounts
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 01.2006
Cena: $2,99 US
"Marvel Kinghts Spider-Man" #20
Scenariusz: Reginald Huldin
Rysunek: Pat Lee
Kolor: Dream Engine
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 01.2006
Cena: $2,99 US
"The Amazing Spider-Man" #526
Scenariusz: Reginald Huldin
Rysunek: Mike Deodato Jr.
Kolor: Matt Milla
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 01.2006
Cena: $2,50 US
"Friendly Neighborhood Spider-Man" # 3
Scenariusz: J. Michael Straczyński
Rysunek: Mike Wieringo
Kolor: Paul Mounts
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 02.2006
Cena: $2,99 US
"Marvel Kinghts Spider-Man" #21
Scenariusz: J. Michael Straczyński
Rysunek: Pat Lee
Kolor: Dream Engine
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 02.2006
Cena: $2,99 US
"The Amazing Spider-Man" #527
Scenariusz: J. Michael Straczyński
Rysunek: Mike Deodato Jr.
Kolor: Matt Milla
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 02.2006
Cena: $2,50 US
"Friendly Neighborhood Spider-Man" # 4
Scenariusz: Peter David
Rysunek: Mike Wieringo
Kolor: Paul Mounts
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 03.2006
Cena: $2,99 US
"Marvel Kinghts Spider-Man" #22
Scenariusz: Reginald Hudlin
Rysunek: Pat Lee
Kolor: Dream Engine
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 03.2006
Cena: $2,99 US
"The Amazing Spider-Man" #528
Scenariusz: J. Michael Straczyński
Rysunek: Mike Deodato Jr.
Kolor: Matt Milla
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 22
Data wydania: 03.2006
Cena: $2,50 US | |