|
"Criminal" vol.1: "Coward"
W
komiksowym półświatku Ed Brubaker uchodzi za speca od kryminałów. Biorąc
pod uwagę jego dotychczasowe osiągnięcia w postaci "Gotham Central", "Catwoman" czy "Daredevila" i
porównując je do typowych komiksów o superbohaterach, można jednoznacznie
stwierdzić, że tam, gdzie czai się mroczna tajemnica, Ed czuje się najlepiej.
Doskonale potrafi oddać atmosferę opowieści, w której dominuje klimat noir,
tymczasem słabiej wychodzą mu przygody grup herosów. Innymi słowy, powinien
częściej pracować w spowitej ciemnością jaskini Batmana, a zrezygnować z
przebywania w instytucie Xaviera.
W odróżnieniu od przygód Murdocka czy gliniarzy z Gotham, jego najnowsze
dzieło można nazwać "klasycznym kryminałem" - pozbawionym jakichkolwiek
elementów ze świata superbohaterów. Centralną postacią opowieści jest inteligentny
kieszonkowiec - Leo. Pewnego dnia w jego życiu pojawia się dawny znajomy
- Seymour, który wspólnie ze skorumpowanym gliną składają mu propozycję
nie do odrzucenia. Leo ma pomóc nowym partnerom zorganizować napad na policyjny
konwój przewożący drogocenny ładunek. Wbrew swoim zasadom, postawiony pod
ścianą, postanawia włączyć się do akcji. Ten jeden, ostatni raz...
W "Criminalu" każdy stara się osiągnąć wyznaczony cel nie bacząc
na skutki swojego postępowania. Na pierwszy rzut oka historia Brubakera
pozbawiona jest pozytywnych postaci. Sympatię czytelnika wzbudza Leo, mimo
że sam nie jest aniołkiem, a przeszłość ciągnie się za nim. Wśród niegodziwców,
jego charakter wydaje się być najbardziej godny zaufania. Wydarzenia, których
był światkiem w młodości zmieniły go na tyle, że zaczął dostrzegać sztywne
reguły, jakimi rządzi się przestępczy świat. Leo jest świadom tego, że przestrzeganie
zasad gwarantuje przeżycie, jednak aby ocalić przyjaciół, będzie musiał
je złamać. Gdzie przebiega granica między godnością człowieka, a chęcią
zysku?
Brubaker niezwykle realistycznie prowadzi historię, nie faworyzuje żadnego
z bohaterów - każdy z nich może "zarobić kulkę". Nie trzyma się
sztywnie postaci, stara się zaskoczyć czytelnika. Zakończenie zaproponowane
przez autora wydaje się być wyważone, pełne emocji, ale nie przejaskrawione.
Dzieła dopełniają rysunki Seana Philipsa, które w połączeniu ze stylowym,
filmowym kadrowaniem, idealnie oddają klimat historii. Mroczne zakamarki
miasta, opuszczona farma na bezludziu, potęgują uczucie wszechobecnej klaustrofobii
i samotności. Większa część akcji rozgrywa się w ciemnych pomieszczeniach,
niebezpiecznych zaułkach, gdzie słońce nie wschodzi dla bohaterów "Criminal".
Są oni pogrążeni są w mrokach własnego życia.
Album duetu Brubaker - Philips otrzymał w tym roku nagrodę Eisnera w kategorii "najlepsza
nowa seria". Wyróżnienie przez amerykański przemysł komiksowy oraz
historia na wysokim poziomie. Lepszej rekomendacji "Criminal" raczej
nie potrzebuje.
Marcin "Motyl" Andrys
"Criminal" vol.1: "Coward"
Scenariusz: Ed Brubaker
Rysunki: Sean Philips
Kolory: Val Staples
Wydawca: Marvel Comics - Icon
Data wydania: 05.2007
Stron: 128
Cena: 14.99 $ | |