|
Dwa spojrzenia na coming out
Wątki
queerowe w komiksie dziś już nikogo nie dziwią. Są jednym z częstych elementów
obecnych w fabule. Warto jednak cofnąć się do lat 70. - okresu intensywnego
rozwoju ruchu kobiecego, szczególnie w USA. Głoszone przez niego postulaty
znajdowały swoje miejsce na niwie różnorodnych mediów. Część z aktywistek
było także rysowniczkami i scenarzystkami. Nic więc dziwnego, że na lata
70. przypada szczególny rozwój undergroundowego komiksu kobiecego (wystarczy
nadmienić przykładowo "Wimmen's Comix, "Girlfight", "Wet
Satin" czy "Pandora's Box"). Twórczość swoją rozpoczynały
Roberta Gregory, Trina Robbins, Margery Peters, publikując opowieści o
seksie, mizoginii, menstruacji, przemocy domowej. Ale działalność ruchu
feministycznego to także walka o prawa mniejszości seksualnych. Nie przypadkowo
więc dwa wczesne i zarazem najbardziej znane komiksy lesbijskie wyszły
spod ołówka działaczek środowisk kobiecych. Mowa tu o "Dynamite Damsels" Roberty
Gregory i "Come Out Comix" Mary Wings. Choć w ogólnym założeniu
oba biograficzne i podejmujące podobną tematykę, tak różny sposób jej ujęcia
pozwala inaczej spojrzeć na doświadczenia autorek.
Roberta Gregory ma na swoim koncie imponujący dorobek komiksowy. Tworząc
od lat 70. publikowała nie tylko autorskie historie, ale także uczestniczyła
w licznych projektach. Jej publikacje znaleźć było można w "Wimmen's
Comix" (co niejako wiązało się ze wspomnianą wcześniej jej aktywną
działalnością na polu emancypacji), "Gay Comix" czy współcześnie
wydawanych, jak chociażby "Sexy Chix". Przypuszczalnie mało kto
pamięta wkład Gregory, jaki poczyniła ona w rozwój kobiecego komiksu queerowego,
kojarząc ją raczej z typowo "babskimi" opowieściami.
Mary Wings nie może pochwalić się aż takimi osiągnięciami. Nie udziela
się aktywnie w środowisku rysowniczek, a jej publikacje poza przełomowym
(jak na tamte czasy) "Come Out Comix" ograniczają się jedynie
do dwóch autorskich tytułów - "Dykes Shorts" i "Are Your
Highs Getting You Down". Wings jest bardziej powieściopisarką niż
komiksową scenarzystką.
W roli głównej bohaterki powstałego w 1972 roku "Come Out Comix" występuje
Maggie - alter ego autorki. Widzimy ją w czterech krótkich etapach jej
życia. Są to odpowiednio: odkrycie własnej seksualności, ujawnienie się
i poszukiwanie innych lesbijek, wkroczenie w tak zwaną "branżę" oraz
pierwsza miłość. Na takie też epizody został podzielony przez Wings scenariusz.
Twórczyni przedstawia swoje osobiste (a w tamtych okolicznościach zapewne
tożsame z losami innych kobiet) doświadczenia, gdzieniegdzie przemycając
problematykę homofobii czy mizoginii. Komiks czyta się szybko i niestety
niewiele z tej lektury wynosi. Postaciom brak rysu psychologicznego, aby
zapadły w pamięci. Coming out bohaterki i początkowe komplikacje, jakie
wynikają z tego tytułu, ostatecznie doprowadzają do szczęśliwego zakończenia.
Czyni to scenariusz mocno naiwnym. Całościowo można jednak założyć, że
jest to efekt zamierzony, bo komiks sprawia wrażenie swego rodzaju przewodnika
dla zagubionych kobiet próbujących określić własną tożsamość.
Lekturę powstałego cztery lata później "Dynamite Damsels" rozpoczynamy
od krótkiego epizodu o wdzięcznym tytule "Every City Has One Superdyke",
który to idealizuje obraz typowej lesbijki w typie butch. To właśnie ta
znajdująca się na pograniczu kobiecości aparycja szczególnie dominuje w
pracy Gregory. Kolejny short przybliża postać bohaterki Friedy (ukłon w
stronę Fridy Kahlo?), która jednak wbrew pozorom nie będzie odgrywać pierwszej
roli w całym scenariuszu. Już wkrótce dołączą bowiem do niej pragnąca uczestniczyć
w ruchu kobiecym Edie, borykająca się z problemem nadwagi Shelley i "męska" w
sposobie bycia Doris.
"Dynamite Damsels" to tak naprawdę historia lesbijska wpleciona
w realia drugiej fali feminizmu. Mamy tu całą plejadę mniej lub bardziej
aktywnie działających kobiet, z których każda ma własną wizję walki z
patriarchatem. Ich homoseksualność nie pomaga, a szkodzi w realizacji
założeń. Często staje się też zarzewiem konfliktów w kontaktach z emancypantkami,
które mimo szumnych postulatów traktują lesbijki na równi ze znienawidzonymi
przez siebie mężczyznami. "Dynamite Damsels" dostarcza także
całkiem sporo informacji o ówczesnej Ameryce i jej społeczeństwie, przykładowo
reakcje obywateli na głoszone przez kobiety postulaty. Przyjmuje się,
że komiks Gregory jest rozrachunkiem z tym, co się udało, a czego nie,
wywalczyć ówczesnym aktywistkom lesbijskim związanym z ruchem feministycznym.
Twórczyni wprowadza czytelnika w świat, który niemal trzydzieści lat
później reżyserka Martha Coolidge wiernie oddała w jednym z epizodów "If
These Walls Could Talk 2".
Przy porównaniu pod względem graficznym obu omawianych zeszytów od razu
widoczny staje się niemal zupełny brak rysunkowego obycia u Mary Wings
- nieproporcjonalne postaci ludzkie, nieczytelne kadry, zbyt gęste tła,
złe rozmieszczenie dymków i nadmiar zawartego w nich tekstu. Wszystko to
czyni lekturę "Come Out Comix" męczącą. "Dynamite Damsels",
choć równie obfitujący w treść, graficznie skupia się głownie na ukazaniu
emocji postaci. Gregory ograniczyła się w rysowaniu teł i panoramicznych
kadrów, w zamian prezentując całą galerię ludzkich twarzy, z których odczyta
się każde uczucie.
Mimo że powstałe w tej samej dekadzie, prace Roberty Gregory i Mary Wings
wyróżnia zmiana podejścia do homoseksualnej tematyki. To, co dla autorki "Come
Out Comix" było sprawą niezwykle osobistą w "Dynamite Damsels" stało
się częścią walki o równouprawnienie. Ujawnienie swojej orientacji nie
było już tematem zamkniętym za czterema ścianami domu. Stało się sprawą
polityczną, ułatwiającą bądź utrudniającą przyłączenie się do ruchu kobiecego,
skazującą na więzienie i pozostawiającą "znamię" widoczne dla
ludzi, którzy otaczali bohaterki. Komiks Roberty Gregory jest dojrzalszy
w swoim przekazie. Może także stanowić źródło wiedzy o zakłamanej ideologii
lat 70.
Sylwia Kaźmierczak
Come Out Comix
Scenariusz: Mary Wings
Rysunek: Mary Wings
Objętość: 32 strony
Druk: cz.-b.
Oprawa: miękka okładka
Wydawca USA: Amazon Reality, 1972
Cena: 1,00$
Dynamite Damsels
Scenariusz: Roberta Gregory
Rysunek: Roberta Gregory
Objętość: 32 strony
Druk: cz.-b.
Oprawa: miękka okładka
Wydawnictwo: nakład własny, 1976
Cena: 1,00$ | |