|
"Absolute Watchmen"
"Strażnicy" autorstwa Alana Moore'a i Dave'a Gibbonsa uchodzą za jedno z najważniejszych dzieł komiksowych, przez wielu uznawane za najwybitniejsze osiągnięcie tego gatunku w ogóle, a już na pewno za przełomowe wydarzenie w historii komiksu amerykańskiego. "Strażnicy" - wielokrotnie publikowani i wznawiani w różnego rodzaju wydaniach zbiorczych, specjalnych, rocznicowych - przynieśli swoim twórcom grad prestiżowych wyróżnień, w tym kilka nagród Eisnera, nagrodę im. Kirby'ego, zaś Moore'owi literacką nagrodę Hugo. Ponadto kilka lat temu komiks znalazł się na liście stu najlepszych powieści wydanych po 1923 roku opublikowanej przez tygodnik "Time". Pod koniec 2005 roku w serii Absolute Edition oficyny DC Comics ukazało się kolekcjonerskie wydanie "Strażników", dotychczas najokazalsze, notabene docenione przyznaniem Eisnera za reprint archiwalnego komiksu.
DC Comics Absolute Edition to wyjątkowa seria tych spośród najlepszych i najpopularniejszych komiksów wydawnictwa DC, które zostały opublikowane ponownie, tym razem z dbałością o najwyższą jakość edytorską. Komiksy w wersji Absolute od nowa poddawane są korekcie, poprawia się ich kolory, uzupełnia o dodatkowe materiały w postaci wypowiedzi twórców i szkiców przedstawiających proces tworzenia dzieła. Aby całość prezentowała się jak najlepiej, komiksy drukowane są w powiększonym formacie, wydawane w twardej oprawie z obwolutą i w tzw. slipcase, czyli tekturowym etui. Jako pierwszy w serii Absolute Ediotion w 2002 roku wydano "Absolute Authority Vol. 1". Jak wspomniałem wcześniej, wydanie Absolute "Strażników" ukazało się pod koniec 2005 roku. Przy okazji kolejnych edycji tak doskonale znanego wszystkim komiksu, najistotniejszym pytaniem, jakie należy postawić, jest pytanie o materiały dodatkowe, które znalazły się w publikacji. Jak więc prezentują się dodatki w "Absolute Watchmen"?
W jednym z wywiadów Dave Gibbons wspomniał, że zamiarem twórców było zebranie w edycji Absolute wszystkich materiałów dodatkowych z wcześniejszych wydań komiksu. I tak, właściwie wszystkie dodatki w edycji Absolute to dodatki, które były dołączone pod koniec lat osiemdziesiątych do limitowanego wydania "Strażników" wypuszczonego przez Graphitti Design, firmę specjalizującą się głównie w komiksowych gadżetach. Wersja Graphitti Designs zawierała charakterystykę poszczególnych bohaterów komiksu, pierwsze próbne szkice, rysunki promocyjne, fragmenty scenariusza oraz krótkie eseje autorstwa Alana Moore'a i Dave'a Gibbonsa.
Z dodatków dowiadujemy się przede wszystkim o genezie historii wymyślonej przez Alana Moore'a, jego przemyśleniach dotyczących fabuły i bohaterów komiksu. Od razu rzuca się w oczy, że "Strażnicy" mieli dekonstruować mit amerykańskich superbohaterów - przedstawić ich jako normalnych ludzi z wadami i słabościami. Pierwotny pomysł Moore'a zakładał wykorzystanie w historii bohaterów z oficyny Charlton Comics. Na początku lat osiemdziesiątych DC wykupiło licencje wielu tytułów upadającego wydawnictwa. Moore'owi bardzo zależało, by użyć postaci Charlton Comics - takich jak Capitan Atom czy Peacemaker - ponieważ potrzebował bohaterów znanych czytelnikowi, osadzonych w konkretnym uniwersum. Miało to w jego zamyśle nadać historii nostalgicznego charakteru i zwiększyć siłę jej oddziaływania na czytelnika. Ponieważ niektóre z postaci miały zostać uśmiercone, przez co ewentualne skorzystanie z nich w przyszłości stawałoby się niemożliwe, Dick Giordano z DC przekonał Moore'a, by ten stworzył zupełnie nowych bohaterów. Stąd w materiałach dodatkowych wydania Absolute, takich jak komentarze Moore'a i jego objaśnienia fabuły, wiele postaci figuruje pod imionami bohaterów Charlton Comics. I tak na przykład późniejszy Dr Manhattan to Capitan Atom, Rorschach to The Question, natomiast miejsce Peacemakera zajął Komediant. I rzeczywiście, zamieszczone charakterystyki postaci wymyślonych przez Moore'a mogą się czytelnikowi wydawać podobne do tych z uniwersum Charlton Comics; mimo to autor twierdzi, że jakkolwiek tworząc swoich zupełnie nowych bohaterów oparł się na postaciach z Charlton Comics, to jednocześnie starał się uniknąć zbyt wielu podobieństw. Postacie w "Strażnikach" miały być wyjątkowe, miały być osadzone w określonej, spójnej wizji świata i żyć własnym życiem. Jak widać, Moore osiągnął swój cel, mimo iż zapowiadanych zamierzeń nie udało mu się zrealizować. Efekt końcowy wyszedł zresztą na dobre miłośnikom komiksu, ponieważ niektóre z postaci Charlton Comics przejęte przez DC zyskały wkrótce na świeżości i doczekały się drugiej fali popularności.
Same charakterystyki bohaterów stanowią główną lekturę wśród dodatków "Absolute Watchmen". Napisane są w interesujący sposób; Moore nierzadko odwołuje się tu do autentycznych osobistości z kręgów kultury, historii czy nauki. Ponadto nie unika porównań stworzonych przez siebie charakterów do innych bohaterów komiksowych, takich jak Batman czy Superman. Charakterystyki są tym bardziej interesujące, że towarzyszą im szkice koncepcyjne wykonane przez Dave'a Gibbonsa opatrzone jego własnymi uwagami odnośnie każdego z bohaterów. Dzięki temu czytelnik dowiaduje się, że podczas projektowania wyglądu Laurie Jupiter rysownik brał pod uwagę aparycję Faye Dunaway, a w przypadku Ozymandiasza - Julio Iglesiasa.
W bonusach znalazły się też fragmenty oryginalnego scenariusza, szczegółowy skrypt wykonany przez Moore'a dla pierwszej i ostatniej strony historii oraz szkice koncepcyjne i przykładowe scenorysy kilku plansz autorstwa Gibbonsa. Materiały dodatkowe uzupełniają rysunki promocyjne z różnych wydań "Strażników" i projekty okładek. Na ostatniej stronie znalazło się nawet słynne zdjęcie Marsa wykonane przez NASA. Pojawia się ono w dziewiątym numerze serii i przedstawia charakterystyczny krater w kształcie uśmiechniętej twarzy. Ta sama uśmiechnięta twarz stała się symbolem zarówno Komendianta, jak i całego komiksu.
Za wygląd "Absolute Watchmen" odpowiedzialny był Dave Gibbons, który całkowicie zaprojektował to kolekcjonerskie wydanie. W wywiadzie dla "PW Comics Week" z 2005 roku Gibbons powiedział, że okładka przedstawiająca w dużym zbliżeniu krew na przypince Komedianta została zaprojektowana jeszcze w 1987 roku, ponieważ jednak została wówczas wykorzystana w innych wydawnictwach (np. w wersji Titan Book z Anglii), DC poprosiło go, by zaprojektował zupełnie nową okładkę. W ten sposób w 1987 roku światło ujrzała, dobrze znana polskim czytelnikom z rodzimego wydania pierwszego tomu, ilustracja przedstawiająca rozbite okno. W opinii Gibbonsa okładka "Strażników" z wydania Absolute jest jego najlepszą, najbardziej ulubioną i najodpowiedniejszą okładką dla tego komiksu. Gibbons zaprojektował również slipcase, umieszczając na nim uśmiechnięte logo Komedianta, jednak nakład "Absolute Watchmen" uległ wyczerpaniu niedługo po premierze i obecnie na kartonowym etui widnieje uproszczony znak graficzny przedstawiający zegar wskazujący godzinę za pięć dwunasta. Na osobną uwagę zasługuje praca Johna Higginsa, który na potrzeby wydania Absolute ponownie poddał cyfrowej obróbce i pokolorował wszystkie plansze. Odświeżone barwy wyglądają nowocześniej i prezentują się jeszcze lepiej niż w wydaniu oryginalnym, a powiększony format komiksu dodatkowo zwiększa wizualną przyjemność obcowania z książką.
Niewątpliwie jakość wydania stoi na najwyższym poziomie. Podobnie dodatki prezentują się bardzo dobrze. Czy zatem czegoś brakuje edycji Absolute? Odnoszę wrażenie, że po niemal dwudziestu latach, które upłynęły od powstania komiksu, twórcy mogli pokusić się o jakiś nowy komentarz do zgromadzonych materiałów. Esejom Moore'a i Gibbonsa mogłyby towarzyszyć opinie innych osób zaangażowanych w tworzenie Absolute'a, bądź wypowiedzi samych autorów przedstawiające ich spojrzenie na swoje dzieło z perspektywy lat.
Alan Moore stwierdził kiedyś, że komiks został zaprojektowany tak, by być czytanym kilkakrotnie. Dopiero po wielokrotnym zapoznaniu się z treścią miały być widoczne niektóre aluzje. Jeśli więc, Czytelniku, należysz do grona miłośników "Strażników", zamierzasz poznać ich lepiej i spędzić z nimi wiele czasu, wydanie Absolute przeznaczone jest właśnie dla Ciebie.
Mikołaj Ratka
"Absolute Watchmen"
Scenariusz: Alan Moore
Rysunki: Dave Gibbons
Kolory: John Higgins
Wydawca: DC Comics
Data wydania: 05.10.2005
Liczba stron: 464
Format: 22cm x 32cm
Oprawa: twarda z obwolutą + slipcase
Papier: offsetowy
Druk: kolorowy
Cena: $75,00
|
|