W drugiej serii komiksowego cyklu poświęconego rodowi de Bois-Maury wreszcie doczekaliśmy się polskiego akcentu. Po opisaniu zdarzeń, które rozgrywały się w trzynastowiecznej Sycylii („Assunta”), czternastowiecznej Kastylii („Rodrigo”) oraz szesnastowiecznej Flandrii („Dule Griet”), autorzy postanowili bowiem przedstawić wyprawę polskich wojsk na Moskwę z początku siedemnastego wieku. Co więcej, w czwartym tomie serii, zatytułowanym „Wasyl”, Aymar de Bois-Maury jest… Polakiem.
„Wasyl” opowiada o zdarzeniach rozgrywających się podczas wyprawy polskich wojsk na Moskwę. Celem misji, która nie miała oficjalnego wsparcia ani polskiego króla, ani sejmu, było osadzenie na moskiewskim tronie Dymitra Samozwańca. Co do tego, czy Dymitr rzeczywiście był cudownie ocalałym synem cara Iwana IV Groźnego, zdania są podzielone. Historycy nadal spierają się, czy zbiegły do Polski człowiek, który zdołał przekonać polskich magnatów do zbrojnej wyprawy na Ruś, był faktycznie prawowitym następcą rosyjskiego tronu. Do tych kontrowersji odnoszą się również autorzy, czyniąc je ważnym elementem opowieści ‒ kwestia prawowitości roszczeń Dymitra w decydujący sposób wpływa na jej zakończenie. Jednak realia historyczne, które w przedmowie do komiksu objaśnia tłumacz serii Wojciech Birek, są przede wszystkim pretekstem do przedstawienia tragicznej historii, a kluczową rolę odgrywa w niej Aymar de Bois-Maury, kolejny potomek szlachetnego Aymara, którego losy poznaliśmy w pierwszej serii.
Akcja komiksu rozgrywa się latem 1604 roku. Przednia straż polskiej armii dowodzona przez rotmistrza Waldemara Lewandowskiego maszeruje na Moskwę, torując drogę głównym siłom bojowym. Wśród rycerzy tworzących tę formację znajduje się siostrzeniec rotmistrza – Aymar de Bois-Maury. Po śmierci swojego ojca, wraz z matką – Polką – wrócił do jej ojczyzny. Tu od razu dostał się pod skrzydła wuja, który zajął się jego edukacją. Jednym z jej elementów miał być udział w wyprawie na Moskwę. Zgodnie z filozofią rotmistrza Lewandowskiego wojna to najlepszy sposób, by z dziecka uczynić prawdziwego mężczyznę.
Opowieść rozpoczyna się w trakcie poszukiwań kozackiego atamana Wasyla Chorkina, który ma zapewnić polskim oddziałom dodatkowe wsparcie. Oddział Lewandowskiego, w którym poza polskimi rycerzami znajdują się także Kozacy, odnajduje młodą dziewczynę Duniaszkę i jej dziadka. Wbrew protestom starego Kozaka Duniaszka decyduje się wskazać żołnierzom drogę do miejsca, w którym można znaleźć atamana. Podczas wspólnej podróży dochodzi do brzemiennego w skutkach incydentu. Otóż jeden z bardziej popędliwych Kozaków imieniem Mykoła próbuje zgwałcić Duniaszkę. W jej obronie staje jednak nasz dzielny Aymar, który ośmiesza Kozaka na oczach jego pobratymców, co rzecz jasna nie wróży nic dobrego. Aymar jest wyraźnie zauroczony młodą dziewczyną, ale niestety nie ma szczęścia. Okazuje się mianowicie, że poszukiwany przez Lewandowskiego Wasyl Chorkin jest jej mężem. Powstaje zatem skomplikowana sieć relacji, w które uwikłani są trzej mężczyźni i jedna kobieta.
W ten sposób autorzy tworzą doskonały punkt wyjścia do snucia osadzonej w historycznej scenerii klasycznej opowieści o miłości, namiętności i zdradzie. Intryga jest interesująca, choć główni bohaterowie tego dramatu zostali przedstawieni w dość uproszczony, a chwilami wręcz stereotypowy sposób. Aymar ukazany na tle dwóch popędliwych Kozaków staje się postacią wyjątkowo irytującą. Jego brak zdecydowania, ocierający się chwilami o zwykłe tchórzostwo, nie przysporzy mu raczej sympatyków wśród czytelników komiksu. Mykoła i Wasyl natomiast sportretowani są w dość schematyczny sposób. Wydaje się, że najtrafniej oddają to słowa rotmistrza Lewandowskiego, dla którego Kozacy są jak „dzikie zwierzęta”. Obaj mężczyźni rzeczywiście wyglądają na kierujących się instynktem i popędami osobników, którzy najpierw działają, a później – ewentualnie – zastanawiają się nad konsekwencjami swoich czynów. Sama Duniaszka jawi się natomiast raczej jako bierny obiekt męskich namiętności.
Te słabości konstrukcji głównych postaci zostają jednak z nawiązką zrekompensowane przez walory narracyjne i – przede wszystkim – graficzne. Komiks czyta się bardzo dobrze, w napięciu oczekując dalszego rozwoju wypadków. Kolejne zwroty akcji nieuchronnie prowadzą do finału, w którym trudno szukać jakiegokolwiek optymizmu. Jeszcze raz Hermann odziera historię z elementów, które mogłyby ją w jakikolwiek sposób upiększyć, i ukazuje jej niezbyt powabne oblicze.
Jednak te historyczne realia są równocześnie przedstawione w zachwycający graficznie sposób. Hermann najwyraźniej coraz pewniej radzi sobie z techniką koloru bezpośredniego stosowaną już od pierwszego tomu cyklu „Bois-Maury”. W przypadku „Wasyla” szczególną uwagę zwraca doskonała kolorystyka. Wyjątkowo efektownie prezentują się kadry skąpane w barwach zachodzącego słońca. Żółcienie, brązy, błękity oraz ciemne szarości tworzą spektakularne kolorystycznie ujęcia. Z tymi pięknymi tłami wyjątkowo kontrastują jak zawsze szpetne twarze bohaterów, do których rysownik już nas przyzwyczaił.
Podsumowując, należy stwierdzić, że komiks stanowi bardzo udaną kontynuację serii opowiadającej o potomkach Aymara de Bois-Maury. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych odsłon, także i tym razem historyczny kontekst służy jedynie jako punkt wyjścia do snucia historii o miłości, zdradzie i odwadze. Choć na dobrą sprawę należałoby powiedzieć, że raczej o braku odwagi. Niestety bowiem tym razem autorzy przedstawili głównego bohatera w niezbyt pozytywnym świetle. Porównując go z dzielnym i ceniącym honor ponad wszystko Aymarem z pierwszej serii, należy powiedzieć, że nie wypada on tutaj korzystnie.
Dziękujemy Wydawnictwu Komiksowemu za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.
Paweł Ciołkiewicz
Tytuł: „Bois-Maury. Tom 4. Wasyl”
Tytuł oryginału: „Les Tours de Bois Maury. Vassya”
Scenariusz: Yves H.
Rysunki: Hermann
Kolor: Hermann
Tłumaczenie: Wojciech Birek
Wydawca: Wydawnictwo Komiksowe
Data polskiego wydania: 2015
Wydawca oryginału: Glénat
Data wydania oryginału: 2009
Objętość: 46
Format: 225 x 295 mm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
Dystrybucja: księgarnie/internet
Cena okładkowa: 39,90 złotych