
„Gideon Falls” – Tom 5 – okładka
Seria „Gideon Falls” od Mucha Comics dobiega końca. „Niegodziwe światy” to przedostatni tom tej ciekawej i niepokojącej historii autorstwa Jeffa Lemire’a. Czarna Stodoła została zniszczona, jednak czy to oznacza koniec kłopotów dla Nortona i jego bliskich? Otóż nie. Uśmiechnięty Człowiek tylko czekał na taki obrót wydarzeń i teraz, kiedy jest wolny, całe zło również zostało uwolnione.
Czarna Stodoła przestała istnieć
Wydawałoby się, że po zniszczeniu Czarnej Stodoły nasi bohaterowie pokonali Uśmiechniętego Człowieka i zapobiegli wydarzeniom, które miały nadejść. Tak się jednak nie stało. Okazało się, że przeklęty budynek był tak naprawdę więzieniem dla demonicznej istoty, a jego zniszczenie uwolniło zło, które rozeszło się po alternatywnych wersjach Gideon Falls. To właśnie do nich trafili Angela, doktor Sutton i ojciec Willfred. Żeby ostatecznie pokonać Uśmiechniętego Człowieka, będą musieli nie tylko połączyć siły, lecz także odnaleźć Nortona Sinclaira. Jednak nikt nie wie, gdzie go szukać.

„Gideon Falls” – Tom 5 – przykładowa strona
Alternatywne wersje Gideon Falls
„Gideon Falls” to jedna z serii, które wciągnęły mnie od samego początku. Muszę jednak przyznać, że omawiany właśnie tom jest dla mnie jak do tej pory najsłabszy z dotychczasowych. Akcja przenosi bohaterów w różne wersje Gideon Falls i zmusza ich do walki o przetrwanie. Ojciec Willfred trafia do cyberpunkowej wersji miasteczka, a Clara wraz z ojcem znajdą się na Dzikim Zachodzie. Z wyjątkiem przedstawienia wspomnianych wersji Gideon Falls nie dzieje się w tym tomie nic szczególnego. Dowiadujemy się, że tylko Norton może pokonać Uśmiechniętego Człowieka, ale w jaki sposób i dlaczego już nie. Przynajmniej na razie.
Odrobinę słabsze rysunki Andrei Sorrentino
Pod względem graficznym Andrea Sorrentino jak zwykle nie zawodzi. Rysunki mają psychodeliczny klimat i zahaczają delikatnie o horror. Kadrowanie stosowane przez rysownika sprawia, że tak jak poprzednio czuć niepokój, który aż wylewa się z przedstawionych plansz. Jednak w kilku miejscach odniosłem wrażenie, że rysunki były tworzone jakby na szybko, zabrakło mi w nich szczegółowości widocznej w poprzednich tomach.
Mam nadzieję, że „Niegodziwe światy” to „cisza przed burzą” i w ostatnim tomie scenarzysta wyjaśni nam niektóre kwestie, a także zaprezentuje godne zakończenie tej przecież ciekawej i tajemniczej serii.
Maciej Skrzypczak
Dziękujemy wydawnictwu Mucha Comics za udostępnienie egzemplarza komiksu do recenzji.
Scenariusz: Jeff Lemire
Rysunki: Andrea Sorrentino
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Wydawca: Mucha Comics
Data wydania: kwiecień 2021
Liczba stron: 120
Format: 180 x 275 mm
Oprawa: twarda
Druk: kolor
Cena: 59,00 zł