KLAN POE
„Klan Poe” Moto Hagio to historia, która jest zaliczana do klasyki shōjo, a autorkę uznaje się za prekursorkę gatunku. Czy manga, publikowana w latach siedemdziesiątych, jest w stanie oczarować po ponad czterdziestu latach?
Manga stanowi zbiór piętnastu historii, które mają miejsce w różnych okresach historycznych, od połowy XIX wieku do czasów współczesnych autorce. Poza tym rozdziały nie są uszeregowane chronologicznie – wielokrotnie cofamy się w czasie, co z jednej strony tworzy misterną, fabularną konstrukcję, w której odkrywamy kolejne detale, a z drugiej utrudnia śledzenie obszernej fabuły – dwa tomy liczą bowiem w sumie ponad 800 stron!
Na początku opowieści na pierwszy plan wysuwa się baron Portsneil i jego żona, podróżujący po Europie z dwójką dzieci. Rodzina wygląda jak z obrazka, jednak towarzyszy jej pewna nutka tajemnicy. Wszyscy jej członkowie są wampanellami, czyli, jak można się domyślić, wampirami. Mogą przebywać wśród ludzi, bo oprócz spożywania ludzkiej krwi, nie reagują alergicznie na słońce (ani się nie błyszczą). Dużym problemem jest to, że Edgar i Marybell są zamknięci w ciele nastolatków, więc rodzina nie może przebywać w jednym miejscu dłużej niż kilka lat. Kolejny szkopuł to pragnienie krwi, które musi być co jakiś czas zaspokajane – jak można się domyślać, wiąże się z tym groźba wykrycia przez ludzi. Pierwszy tom mangi skupia się głównie na rodzinie i jej perypetiach w kolejnych miejscach na trasie ich podróży po Europie.
Zdaję sobie sprawę, że taki krótki opis nasuwa najgorsze skojarzenia z wampirycznymi utworami, mianowicie ze „Zmierzchem”. Jednak oprócz zbieżności fabularnych (momentami miałam wrażenie, że Meyer inspirowała się tą mangą, jednak wątpię, żeby miała z nią styczność), „Zmierzch” i „Klan Poe” nie mają ze sobą wiele wspólnego. Chociażby dlatego, że trudno jednoznacznie uznać „Klan Poe” za mangę z gatunku shōjo, stanowiącego w pewnym sensie odpowiednik gatunku young adult, do którego należy „Zmierzch”. W mandze nie ma zbyt wiele miejsca poświęconego miłości, chyba że siostrzanej i braterskiej, nie powiedziałabym też, żeby tematyka – oprócz modnego obecnie wampiryzmu – była skierowana do nastolatek. Głównym motywem „Klanu Poe” nie jest bowiem wampiryzm, a raczej odrzucenie i cała gama emocji towarzyszących postaciom. Większość historii prowadzona jest z punktu widzenia wampanelli, jednak w niektórych rozdziałach do głosu dochodzą osoby, które miały z nimi styczność i są z nimi w pewien sposób związane. Przyznam szczerze, że taka narracja, przeplatana dodatkowo retrospekcjami, bardzo przypadła mi do gustu, stanowiąc miłe urozmaicenie śledzenia losów głównych bohaterów. Momentami maniera autorki przejawiająca się w egzaltowanych wypowiedziach i przemyśleniach bohaterów bawi, jednak całość nie wypada infantylnie. A właśnie skupienie się na przeżyciach bohaterów i ich motywacjach odróżnia Moto Hagio od Stephanie Meyer. Meyer traktuje wampiryzm jako urozmaicenie romansu, dla Hagio jest on pretekstem do rozważań nad człowieczeństwem. Wampanelle są istotami wyższego rzędu i za takie się uważają – ludzi uznają za pokarm, jednak pokarm inteligentny, jak przyznaje baron Portsneil, dlatego należy na nich uważać. Inaczej na sprawę patrzy Edgar, zamieniony w wampanellę wbrew własnej woli – tęskni za byciem człowiekiem, jest emocjonalny i wrażliwy, jednak jego natura w pewnym momencie zaczyna nad nim dominować.
W mandze dzieje się sporo. Dość powiedzieć, że po pewnym czasie głównym bohaterem staje się Edgar Poe, starszy przybrany syn Portsneilów, który zaczyna podróżować po świecie z Allanem. Niestety, te rozdziały mnie rozczarowały – Edgar po rozłączeniu z Marybell traci swoją buntowniczą naturę i staje się nostalgicznym melancholikiem. Gdy drogą retrospekcji dowiadujemy się, dlaczego doszło do rozstania między bohaterami, a tajemnica wychodzi na jaw, niewiele zostaje już do odkrycia i manga traci na dynamice. Na szczęście autorka wprowadza wiele nowych wątków, a w drugim tomie niezwykle przyjemnie czyta się historie kryminalne, których motorem napędowym są Edgar i Allan.
Kreska użyta w mandze jest miła oku – co prawda dziś może zostać uznana za staroświecką, jednak stylistyka wpasowuje się w historyczną tematykę. Czasem jednak trudno jest odróżnić od siebie bohaterów, zwłaszcza jeśli mają podobne fryzury. Polskie wydanie mangi to dwa tomy (oryginalnie wydano ją w pięciu tomach). Oba tomy mają miękkie okładki w obwolutach, ładnie zaprojektowanych przez Piotra Kryka. W środku czeka nas niespodzianka – pierwsze strony rozdziałów są kolorowe, aczkolwiek mnie rozczarowały, bo kolory są blade i mają ograniczoną gamę – nie wiem jednak, na ile jest to kwestia naszego wydania, a na ile oryginału. Gabaryty mangi sprawiają, że nadaje się raczej do czytania w domu, ale tak czy inaczej jej objętość sprawia, że lepiej ją smakować, czytać niespiesznie – 800 stron to dość obszerna lektura.
Reasumując, „Klan Poe” to pozycja godna uwagi. Nie tylko dla fanów mangi, którzy powinni zapoznać się z klasyką gatunku, ale i dla laików kultury japońskiej. Stereotypy dotyczące mangi czy anime, vel „chińskich bajek”, mimo upływu lat i rosnącej popularności kultury azjatyckiej są wciąż silnie zakorzenione u niektórych odbiorców kultury. Miejmy nadzieję, że pozycje takie jak ta przełamią wkrótce takie uprzedzenia. Klan Poe oczarował mnie i zapewnił miłą lekturę na parę wieczorów – oprócz kreski nic nie jest w nim przestarzałe.
Dziękujemy wydawnictwu Japonica Polonica Fantastica za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.
Anna Wróblewska
Tytuł: Klan Poe #1
Tytuł oryginału: Poe no Ichizoku
Scenariusz: Moto Hagio
Rysunki: Moto Hagio
Wydawca polski: Japonica Polonica Fantastica
Data wydania polskiego: wrzesień 2012
Liczba stron: 508 (500 cz.-b. + 8 kolorowych)
Format: A5
Okładka: miękka w obwolucie
Druk: czarno-biały
Cena: 54,60 zł
ISBN: 9788374712613
Tytuł: Klan Poe #2
Scenariusz: Moto Hagio
Rysunki: Moto Hagio
Wydawca polski: Japonica Polonica Fantastica
Data wydania polskiego: grudzień 2012
Liczba stron: 388 (360 cz.-b. + 28 kolorowych)
Format: A5
Okładka: miękka w obwolucie
Druk: czarno-biały i kolorowy
Cena: 54,60 zł
ISBN: 9788374712620