„Raptory” to 100-stronicowa historia luźno inspirowana niesławnym festiwalem dla fanów „Pokemon GO” z 2017, który okazał się tak wielką porażką, że zakończył się zbiorowym pozwem przeciw organizatorowi.
Jagoda oraz jej nowo poznani na konwencie znajomi to fani tytułowych „Raptorów”, gry wykorzystującej GPS i inne smartfonowe technologie, by określać położenie gracza i pozwalać mu na schwytanie różnego typu wirtualnych dinozaurów w zależności od lokacji.
To komiks stworzony przez fana nie tyle Pokemon GO, co potencjału takich aplikacji do tworzenia historii i mitów. Czytelnik znajdzie tu zarówno miłość do doświadczeń i narracji powstających dzięki grom, jak i niepokój związany z całym korporacyjnym bagnem, z którym te gry są nieodłącznie splecione.