„Hotel Dziwny” jest skierowany głównie do dzieci. Uważam jednak, że przyjemność z czytania będą mieli także dorośli. Komiks czerpie garściami z kultowych „Muminków” Tove Jansson, a także innych bajkowych historii. To tytuł pozwalający wprowadzić młodsze pokolenie w świat komiksu. Wydawnictwo Kultura Gniewu wydało właśnie trzeci tom serii zatytułowany „Jego Wysokość Król Grzybów”.
W HOTELU DZIWNYM NASTAŁA JESIEŃ
Historia zaczyna się niepozornie. Nastała jesień, więc bohaterowie „Hotelu Dziwnego”przygotowują konfitury na zimę. Niestety, zabrakło jeżyn, najważniejszego składnika. Marietta wysyła więc po nie Kakiego, który niechętnie zgadza się iść do lasu. Niechętnie, bo akurat pada i ogólnie pogoda jest nieciekawa. Czego się jednak nie robi dla pysznych konfitur? Po drodze nasz bohater znajduje w lesie porzucone berło i koronę, którą postanawia przymierzyć (nie dziwię się, też bym pewnie przymierzył). I tutaj życie Kakiego obraca się o 180 stopni. Z lasu wyłania się lud grzybów, który ogłasza go swoim królem (bo poprzedniego zjadł potwór).
Kaki szybko przekonuje się, że bycie królem nie jest takie złe, ponieważ jego poddani robią to, co im każe. Nie podoba się to jednak jego przyjaciołom. Z czasem jednak nasz bohater przekonuje się, że bycie głową grzybnego królestwa nie polega głównie na spaniu i nierobieniu niczego. Król ma również obowiązki, a jednym z nich jest zapewnienie bezpieczeństwa swoim poddanym. Bezpieczeństwa przed potworem, który zjadł jego poprzednika.
„HOTEL DZIWNY” PEŁEN BAŚNIOWEGO KLIMATU
Autorami tego komiksu są Katherine i Florian Ferrier. Jest nieskomplikowany, ale pamiętać należy, że to tytuł przeznaczony głównie dla dzieci. Historia jest prosta i ciekawa. Opiera się głównie na wykorzystywanych już wielokrotnie schematach, ale robi to nad wyraz dobrze. Bohaterowie budzą sympatię od pierwszych kadrów, a baśniowy świat pełen jest tajemnic i przeróżnych stworzeń.
Tytuł momentalnie skojarzył mi się ze wspomnianymi już „Muminkami”, które uwielbiałem w dzieciństwie (do dzisiaj darzę je ogromną sympatią). Podobieństwa widać nie tylko w sposobie opowiadania historii, lecz także w oprawie graficznej. Same rysunki są bardzo przyjemne dla oka. Zaskoczyła mnie ogromna paleta barw w tym komiksie. Znaleźć możemy tu chyba wszystkie znane nam kolory, które jednak nie gryzą się ze sobą. Twórcy zachowali równowagę.
Ponieważ do recenzji dostałem wersję elektroniczną tytułu, nie mogę napisać wiele o jakości wydania. Mogę jednak wspomnieć o tłumaczeniu, które bardzo dobrze się czyta i z pewnością przypadnie do gustu młodszemu (i nie tylko) czytelnikowi.
„Hotel Dziwny” to bardzo przyjemny w odbiorze tytuł. Swoim baśniowym światem, kolorowymi rysunkami, a przede wszystkim dzięki sympatycznymi postaciom doskonale wprowadza młodszego czytelnika w świat przedstawiony i powinien sprawić sporo radości czytającym go dzieciom.
Maciej Skrzypczak
Dziękujemy wydawnictwu Kultura Gniewu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Scenariusz: Katherine i Florian Ferrier
Rysunki: Katherine i Florian Ferrier
Tłumaczenie: Olga Mysłowska
Wydawca: Kultura Gniewu
Data wydania: maj 2019
Liczba stron: 40
Format: 210 x 285 mm
Oprawa: twarda
Druk: kolor
Cena: 39,90 zł