Zbłąkane kule – Tom 1 – okładka

„Zbłąkane kule” to komiks autorstwa Davida Laphama, niedawno wydany przez Mucha Comics. Tytuł ten jest mieszanką kryminału i komiksu, nie stroni od przemocy i wątków, które potrafią szokować. To historia tylko dla dorosłych, która zdecydowanie warta jest przeczytania.

„To pierwszy tom niezależnej czarno-białej amerykańskiej serii komiksowej, wydawanej od 1995 do 2020 roku, którą stworzył, napisał i narysował laureat nagrody Eisnera – David Lapham.

Fabuła obejmuje okres od połowy lat siedemdziesiątych do połowy lat dziewięćdziesiątych XX wieku i przedstawia pogmatwane, często tragiczne losy dużej obsady bohaterów wmieszanych w przestępczy światek, takich jak niewinna dziewczynka, będąca świadkiem brutalnego podwójnego morderstwa, podrzędni gangsterzy, którzy zaczynają rozumieć, co jest naprawdę ważne w życiu, w najgorszym możliwym momencie, oraz grupka przyjaciół uciekająca przez konsekwencjami złych wyborów do sennego amerykańskiego miasteczka. Bo to nie jest tylko opowieść o zbrodniach – to opowieść o chwilach, które mogą zdefiniować lub zniszczyć życie… jak zabłąkane kule, których nigdy się nie spodziewamy.”

ZBŁĄKANE KULE. NAIWNOŚĆ NIHILIZMU zawiera zeszyty STRAY BULLETS #1–14.

Zbłąkane kule – Tom 1 – przykładowa strona

Seria, która powstawała przez 25 lat

„Zbłąkane kule. Naiwność nihilizmu” to lektura, która potrafi zagrać na emocjach czytelnika, a sam początek historii jest dość nietypowy. David Lapham stworzył fabułę, której akcja toczy się na przestrzeni lat 70. i 90. ubiegłego stulecia, przy czym pierwszy rozdział rozgrywa się w 1997 roku. Jednym z bohaterów jest Joe, niepozorny mężczyzna, który delikatnie mówiąc, nie potrafi zapanować nad swoimi emocjami. Następnie autor przenosi nas w przeszłość do 1977 roku, gdzie poznajemy małą dziewczynkę o imieniu Virginia. Nie będę opisywał szczegółowej fabuły tych dwóch rozdziałów, wspomnę tylko, że są one punktem wyjścia dla dalszej historii. Scenarzysta skupia się w nich nie tylko na zaprezentowaniu bohaterów, lecz także w bardzo umiejętny sposób pokazuje nam wydarzenia, które na zawsze odcisną się na ich psychice. Ponadto każda z postaci, nawet te poboczne i wydawałoby się mało istotne, ma do odegrania w tej historii swoją rolę. Niemal wszyscy prezentowani są w bardzo realistyczny i przekonujący sposób, a ich problemy, rozterki czy też motywy zmuszają czytelnika do refleksji.

Na szczególną uwagę zasługuje tutaj Amy Racecar ‒ postać, która pokazana została w sposób wydawać by się mogło niemal całkowicie niepasujący do całej tej historii. Mimo wszystko dodaje ona głębi i złożoności wspomnianej wcześniej Virginii, a jej wątek jest nieprzewidywalny i potrafi zaskoczyć jak żaden inny. Sam komiks jest teoretycznie historią kryminalną, ale większość wątków z tym związanych jest jakby na drugim planie. To właśnie postacie, przedstawienie ich psychiki, motywów i relacji jest głównym punktem. W tym miejscu trzeba też zaznaczyć, że „Zbłąkane kule” nie są przyjemną lekturą. Dzieje się tutaj wiele złych, niekiedy szokujących rzeczy, których nikt z nas nie chciałby doświadczyć. Cały czas ma się wrażenie, że autor absolutnie nie chce dać nam jakiegokolwiek szczęśliwego zakończenia.

Zbłąkane kule – Tom 1 – przykładowa strona

„Zbłąkane kule” i klimatyczna oprawa graficzna

Komiks Davida Laphama w całości został stworzony w czerni i bieli. Uważam, że był to świetny wybór, ponieważ rysunki tworzą niesamowicie mroczny i tajemniczy klimat noir. Plansze skupiają się głównie na ukazaniu postaci, co doskonale współgra z opowiadaną historią i przedstawieniem emocji bohaterów. Nie znaczy to jednak, że rysunki pozbawione są drugiego planu i większej ilości detali. Kiedy trzeba, autor potrafi pokazać nam brutalne zakamarki miasta i przestępczego świata. Pomimo że oprawa graficzna ma naprawdę niezwykły klimat, to w kilku miejscach odniosłem wrażenie, że użyto trochę zbyt dużo czerni, przez co niektóre plansze mogą się wydać mało czytelne. Na szczęście uczucie to nie pojawiało się u mnie zbyt często i w ogóle nie przeszkadzało w odbiorze całości.

Komiks wydany został w twardej oprawie i standardowym dla wydawnictwa Mucha Comics formacie 180 x 275 mm, ma 456 stron, a jego cena okładkowa to 179,00 zł. Seria ma składać się z trzech tomów.

Zbłąkane kule – Tom 1 – przykładowa strona

„Zbłąkane kule” to komiks, który powstawał przez 25 lat. Przez ten czas David Lapham stworzył brutalną, przejmującą i bardzo intrygującą historię. Tytuł ten potrafi wywołać w czytelniku niemałe emocje i z pewnością nie jest przeznaczony dla młodszego odbiorcy. Jestem bardzo ciekaw, co autor zaprezentuje nam w kolejnych tomach, ponieważ zakończenie „Naiwności nihilizmu” wydaje się kompletne. Cóż, pozostaje wyczekiwać premiery drugiego tomu.

Maciej Skrzypczak

Dziękujemy wydawnictwu Mucha Comics za udostępnienie komiksu do recenzji.