Po sukcesie „Black Kiss” wydawnictwo Planeta Komiksów powraca w rejony rysunkowej pornografii. Opublikowana przez nie „Słodka szarlotka” to błaha, choć z wdziękiem narysowana historia z „momentami”.
Bohaterkami komiksu są trzy młode dziewczyny, współlokatorki, które na skutek nieoczekiwanego zbiegu okoliczności muszą szybko opuścić wynajmowane przez siebie mieszkanie. Pozbawione dachu nad głową i bez grosza przy duszy wprowadzają się do okazałej rezydencji należącej do ojca jednej z nich – tytułowej Charlotty. Młoda kobieta, o czym nie wspomina przyjaciółkom, jest córką wpływowego gangstera od lat bezskutecznie poszukiwanego przez policję.
„Słodka szarlotka” to 48 stron bezpretensjonalnej rozrywki z banalnym i przewidywalnym scenariuszem oraz schematycznymi bohaterami. Wątła intryga jest jedynie pretekstem do kreślenia kolejnych kadrów pełnych ponętnych i skąpo odzianych bohaterek w kuszących pozach bądź splecionych w miłosnych uściskach. Na szczęście perypetie Charlotty i jej przyjaciółek przedstawione są z dużym dystansem i humorem, dzięki czemu komiks czyta się, a może bardziej „ogląda się”, szybko i bezboleśnie.
Bo też strona graficzna jest największym atutem „Słodkiej szarlotki”. Wpadające w oko od pierwszych kadrów rysunki Vincenzo Cucci są wdzięczne, dowcipne i bajecznie kolorowe. Skreślone przez niego bohaterki wyglądają jak siostry ponętnej Jessiki Rabbit (tej z „Kto wrobił królika Rogera”), a ich uroda i powabne kształty skutecznie odwracają uwagę czytelników od scenariuszowych mielizn.
„Seks się sprzedaje” głoszą spece od reklamy, a potwierdzają to wyniki finansowe. I jeśli „Słodką szarlotkę” czeka sukces wydawniczy, to tylko z powodu „momentów” nagromadzonych w komiksowych kadrach. Obiektywnie rzecz biorąc, jest to bowiem bardzo przeciętny album, którego atrakcyjność opiera się głownie na kuszących rysunkach Vincenzo Cucci.
Dziękujemy wydawnictwu Planeta Komiksów za udostępnienie egzemplarza komiksu do recenzji.
Marcin Kamiński
„Słodka szarlotka”
Scenariusz: Ennio Ecuba, Vincenzo Lauria
Rysunki: Vincenzo Cucca
Kolory: Mariacristina Federico
Okładka: Vincenzo Cucca
Tłumaczenie: Izabella Julke
Wydawca: Planeta komiksów
Data wydania: 2016
Liczba stron: 48
Format: 23,5 CM X 31 CM
Oprawa: twarda
Papier: śliski
Druk: kolor
Dystrybucja: Internet, Księgarnie