KAJTEK I KOKO W LONDYNIE
Drugie, poprawione wydanie tego klasycznego już komiksu, składa się z trzech części. Każda jest inna, ale wszystkie świetnie się czyta. To akurat ważne w przypadku starszych komiksów Christy, bo są wśród nich rzeczy znakomite („Kajtek i Koko w kosmosie”), ale też takie, przez które ciężko przebrnąć (dość męczący „Kajtek i Koko na tropach Pitekantropa” czy „Kajtek, Koko i inni”, mający w zasadzie tylko wartość kolekcjonerską). Na szczęście przygody dwójki bohaterów w Londynie i inne ich perypetie zebrane w zbiorze są zdecydowanie pierwszej próby. Nie jest to oczywiście arcydzieło na miarę wędrówki po kosmosie, bo taki komiks robi się raz w życiu.
Niesamowite, że w jednym miejscu udało się zebrać trzy zupełnie ze sobą niezwiązane historie, a jednak każda z nich jest na swój sposób znakomita. Zacznijmy od najstarszych – „Dni Gdańska”. To kolekcja pasków przearanżowanych w sposób, by drukować je pionowo po dwa na stronę. Są to rzeczy z roku 1961, czyli totalny już old school w najlepszym wydaniu. Jeden z pasków był drukowany w „Świecie Komiksu”, w numerze siódmym z listopada 1998 roku, ale wówczas w pierwotnej, poziomej formie.
W omawianych stripach Christa ma już swój charakterystyczny styl, ale na tym etapie wciąż jeszcze mocno uproszczony (głowy w kształcie koła, najprostsze możliwe kadrowanie, bardzo ograniczone operowanie plamami czerni, itp.), co jednak zupełnie nie przeszkadza w lekturze. W końcu to tylko czterokadrowe paski. Po chwili czytelnik przestaje zwracać uwagę na rysunki, skupiając się na treści komiksu. A treść dla współczesnego człowieka może być naprawdę szokująca – dużo dowcipów dotyczy słabego zaopatrzenia, problemów z zakupem podstawowych produktów i innych absurdów życia w PRL. Żarty są nawet śmieszne – jedne mniej, drugie bardziej – ale byłem raczej nastawiony, że będzie to najlepsza część omawianego tomu.
Na szczęście okazało się, że tak nie jest. Kolejna – pełna już fabuła, to świetny, trzymający w napięciu i znakomicie narysowany komiks, „Zwariowana Wyspa” z 1967 roku. Oprócz dość głupkowatego tytułu, otrzymujemy naprawdę przyzwoitą opowieść, która mogłaby być inspiracją dla twórców serialu „LOST: Zagubieni”. Oto grupa rozbitków trafia na wyspę, gdzie usiłując przetrwać odkrywa kolejne niesamowite tajemnice zagadkowego lądu.
Tytułowa historia zbiorczego tomu – rozpoczęta zaraz następnego dnia po zakończeniu prac nad „Zwariowaną Wyspą” – jest z kolei klasycznym kryminałem. Akcja toczy się w stolicy Anglii, a jej kanwą jest kradzież naszyjnika lady Chewrolet (pisownia oryginalna). I znów moje obawy były przedwczesne, bo miałem dotąd takie sobie doświadczenia z kryminałami Christy. Tym razem przeczytałem wciągającą opowieść o często zmieniającym się kierunku akcji. Autor bawi się elementami scenariusza równie dobrze, co w swoim sztandarowym dziele i już po chwili czytelnik zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z genialną fabularną improwizacją. Zapewne sam autor rysując daną planszę nie wiedział, co wydarzy się na kolejnej. Takie podejście jest bardzo ryzykowne, ale tutaj sprawdza się wybornie, niczym w „Lapinocie” Trondheima. To, co zaczyna się jak banalna sensacja, odkrywa przed czytelnikiem kolejne warstwy intrygi i szkoda, że historia tak szybko dobiega końca.
Album uzupełnia bardzo szczegółowa bibliografia komiksów Janusza Christy. Egmontowi należy się duży szacunek za nakład pracy włożony w skompletowanie i przedstawienie czytelnikom tej kolekcji. Nawet taki drobiazg, jak wyklejka, został ładnie zaprojektowany i wypełniony rysunkami postaci występującymi w książce.
Na koniec ciekawostka, nie do końca na temat. Otóż w jednym z pasków profesor, znajomy Kajtka, konstruuje samochód, który ma stać się konkurencją dla „Mikrusa”. Niedługo po przeczytaniu komiksu słuchałem radia, gdzie mówiono, że tych „Mikrusów” do dziś zostało kilkanaście – poskładanych z różnych części, odrestaurowanych i w pełni na chodzie. Część z nich można nawet zobaczyć na pierwszej w Polsce wystawie zabytkowych samochodów w Warszawie (model był produkowany w latach 1957-60, łącznie powstało tylko 1728 egzemplarzy).
Arek Królak
„Kajtek i Koko w Londynie”
Scenariusz: Janusz Christa
Rysunek: Janusz Christa
Wydawca: Egmont
Data publikacji: 02.2011
Wydanie: drugie, poprawione
Objętość: 192 strony
Format: 17 x 26 cm
Oprawa: twarda
Papier: offsetowy
Druk: czarno-biały
Cena: 49,90 zł