A BATMAN: DŁUGIE HALLOWEEN
And the Oscar goes to…
Dorobek duetu Jeph Loeb – Tim Sale jest iście imponujący. „Nawiedzony Rycerz”, „Superman: Na wszystkie pory roku” czy „kolorowe” historie o Spider-Manie, Daredevilu i Hulku (odpowiednio: „Blue”, „Yellow”, „Grey”) to dzieła, które na stałe weszły do kanonu opowieści o superbohaterach. Czym więc jest „Długie Halloween”? Oto, drodzy Państwo, mamy przed sobą klasykę komiksu amerykańskiego w ogóle! To nie tylko opowieść o Batmanie. To komiks superbohaterski, kryminał z lekkim „noirowym” zacięciem, ale przede wszystkim – to dramat.
„Long Halloween” ukazało się w Stanach w 1999 roku jako trzynastoczęściowa seria, która była kontynuacją wydanego dwanaście lat wcześniej „Year One” autorstwa Franka Millera i Davida Mazzucchelliego. Polscy czytelnicy z „Rokiem Pierwszym” mieli okazję zapoznać się dziesięć lat temu dzięki staraniom Egmontu. Teraz to jednak Mucha Comics wzięła na siebie tę „cegłówkę”. I dzięki jej za to.
Główny wątek to śledztwo Batmana, komisarza Gordona oraz prokuratora Harveya Denta w sprawie mordercy, który likwiduje ważne mafijne persony w święta. W Halloween, Święto Dziękczynienia, Boże Narodzenie, Nowy Rok, Walentynki, itd. Spoiwem łączącym „Halloween” z „Rokiem Pierwszym” jest Rzymianin, czyli mafioso Carmine Falcone, trzęsący połową miasta. W tle opowieści pojawia się cały kalejdoskop najważniejszych wrogów Batmana. Jest naturalnie Joker, jest Scarecrow, są Pingwin i Poison Ivy. Pojawia się też Catwoman, która swoim seksapilem rozprasza głównego bohatera, odrywając go od obowiązku strzeżenia Gotham. Jednak najważniejszą postacią komiksu zdaje się być Dent. Kolejne morderstwa mocno wpływają na jego psychikę. O ile Batman czy Gordon pozostają tacy sami i myślą cały czas swoimi kategoriami, to właśnie prokurator okręgowy „pęka”. Zdaje sobie sprawę, że walki ze złem nie można wygrać w białych rękawiczkach. Te zmiany spychają go na krawędź, co – jak wiemy – owocuje powstaniem Two-Face’a. Jeph Loeb prowadzi historię znakomicie. Wątków jest sporo, ale nie ma chaosu, mimo naszpikowania komiksu rozmaitymi postaciami. Co więcej, każda z nich jest ważnym elementem układanki i ma określone zadanie, z którego świetnie się wywiązuje. Podoba mi się też bardzo jasny podział Gotham z czasów, gdy Batman dopiero zaczynał swoją karierę. Są ci dobrzy – policja, prokuratura, Batman – oraz ci źli – tutaj mam na myśli głównie przestępczość zorganizowaną, czyli rodziny mafijne. Drugoplanowość poprzebieranych wrogów Nietoperza jest tu jak najbardziej na miejscu. Całość czyta się fenomenalnie. Ponadto album stanowi istną ucztę dla oka.
Tim Sale to artysta wyjątkowy, a „Długie Halloween” można uznać za jego opus magnum. Takiego nagromadzenia znakomitych rysunków nie widziałem dawno. Jednoplanszówek w komiksie jest całe mrowie i można by obdzielić nimi niejedną galerię sztuki współczesnej. Poszczególne postaci są świetnie zaprojektowane, rysunki idealnie oddają klimat komiksu. Zarówno te wielobarwne jak i monochromatyczne, utrzymane są w skalach szarości. Miłym dodatkiem jest kilka stron szkiców. Szkoda jednak, że tylko kilka. Wydawca mógłby się pokusić o więcej. Cieszą też tłumaczenia napisów specjalnych – nagłówków gazet, szyldów itp. Znakomity przykład to plansza ze stron 204 i 205 z przetłumaczonymi i elegancko wklejonymi nagłówkami prasowymi rozrzuconymi po całym pokoju. To taka mała rzecz, o której polscy wydawcy lubią (tudzież chcą) zapominać, a która bardzo cieszy moje oko. Mam nadzieję, że nie tylko moje.
Prawdę mówiąc, choćbym próbował, to nie mam się do czego przyczepić. Na siłę mogę ponarzekać na koszt – w końcu to 149 złotych. Nie mogę jednak zapomnieć, że to cena za blisko czterysta stron komiksu wydanego na pełnej kredzie, w twardej oprawie. Komiksu, który każdy miłośnik historii opowiadanych obrazem, powinien mieć na swej półce. Prezentuje się nań bowiem imponująco. Dodatkowym atutem jest fakt, że Mucha planuje wydać „Dark Victory”, kolejną opowieść autorstwa duetu Loeb – Sale, która jest swoistą kontynuacją niniejszego albumu.
Dziękujemy wydawnictwu Mucha Comics za udostępnienie komiksu do recenzji.
Dawid Kukła
Tytuł: „Batman: Długie Halloween”
Tytuł oryginału: „Batman: The Long Halloween”
Scenariusz: Jeph Loeb
Rysunki: Tim Sale
Kolor: Gregory Wright
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Wydawca: Mucha Comics
Data wydania: październik 2013
Wydawca oryginału: DC Comics
Data wydania oryginału: 1997
Objętość: 374 strony
Format: 17 X 26 cm
Oprawa: HC
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
Dystrybucja: księgarnie, internet
Cena: 149 zł