PODRÓŻ PO PIEKLE NA ZIEMI.
ŻYCIE ZBYT DŁUGIE

Nieśmiertelność wydaje się marzeniem milionów, wszak długie życie to cała masa możliwości. Tak myślałem przed przeczytaniem „Przeklętego”, nowego komiksu Jasona Aarona i R.M. Guéry, autorów najlepszej serii komiksowej od wielu lat – „Skalpu”. Po lekturze modlę się raczej o to, żeby życie nie trwało za długo, bo widząc beznadzieję istnienia głównego bohatera, Kaina (tak, tego biblijnego Kaina, który zabił brata, tworząc w ten sposób morderstwo), wiem już, jakim przekleństwem może być długie życie. Przekleństwem strasznym, beznadziejnym, mrocznym i bezsensownym. Napiszę tylko tyle, że głównym celem życia tytułowego bohatera jest znalezienie śmierci. Celem niełatwym do osiągnięcia, bo karą Kaina za grzech jest nieśmiertelność.

SUROWO NICZYM U WIKINGÓW

Akcja „Przeklętego” dzieje się 1600 lat od powstania ludzkości. Ziemia jest jałową pustynią, miejscem, gdzie ludzie są bardziej dzicy niż zwierzęta, a mord i przemoc to codzienność tych, którzy zmuszeni są do egzystencji w tym piekle. Jest coś w klimacie tego świata, co przywodzi mi na myśl żywot wikingów – surowość, brutalność, proste zasady. Muszę przyznać, że styl rysowania Guéry idealnie pasuje do oddania nastroju beznadziei i apatii istnienia. Ten rysownik chyba terminował u samego diabła, bo doskonale wie, jak przedstawić piekło na Ziemi. Wszystkie kadry są dokładnie wykończone, każdy włosek na twarzy bohaterów jest dopracowany, kadrowanie i narracja są na bardzo wysokim poziomie. Czasami miałem wrażenie nadmiernej prostoty w tłach, ale równie dobrze mógłby to być zamierzony efekt.   

                                       

KATOLICY, DO BRONI!

Fabuła „Przeklętego” jest swobodną wariacją na temat historii Starego Testamentu, na tyle swobodną, że środowiska religijne mogłyby się poczuć oburzone. Oto świat przed potopem, tu Noe jest najsprytniejszym handlarzem niewolników, ludzkość, stworzona na podobieństwo Boga, to potwory mordujące dla kropli wody, a sama Ziemia… no rajem to ona zdecydowanie nie jest. Połączenie Biblii i fantasy mieliśmy już w komiksie „Noe”, w „Przeklętym” liczba wątków zaczerpniętych ze Starego Testamentu jest jednak większa, a sama historia dużo straszniejsza i mroczniejsza. Za to bardzo ciekawa. A propos fabuły – Aaron opowiada historię inaczej niż w „Skalpie”, skromniej, surowiej i prościej, ale o dziwo nie mniej wciągająco. Przez pół komiksu towarzyszyło mi pytanie: „o czym to właściwe jest?”, ale pod koniec nie miałem już pytań, efekt opowieści o niczym jest zdecydowanie zamierzony i ma swój cel :)

DUŻY ZNACZY LEPSZY?

Parę słów o polskim wydaniu. Twarda oprawa jest solidna, format został trochę powiększony, co bywa irytujące ze względu na ustawianie na półce, ale rozumiem, że pewnie takie były wymogi techniczne. Niestety jest to bardzo denerwujące przy magazynowaniu komiksów – ten format nie pasuje ani do półki z amerykanami, ani do tej z komiksem europejskim, ani z mangą.

Przy okazji zwrócę Państwa uwagę na jedno z nazwisk z naszego świata komiksowego – Pan Tomasz Sidorkiewicz, tłumacz. Od 10 lat czytam komiksy z jego tłumaczeniem i za każdym razem czyta się je świetnie, w „Przeklętym” tłumaczenie jest doskonale wyważone. Tak jak w oryginale słowa są surowe i padają oszczędnie. Świetna robota. Polskie wydanie oceniam na 5/5.

1600 lat czekania na kolejny tom?

Podsumowując – „Przeklęty” to świetny komiks dla dorosłego czytelnika, co prawda na początku zaskakuje brakiem celu, ale jak już się rozkręci, to wciąga jak bagno. Starannie przygotowany fabularnie, dokładnie narysowany i choć prosty, to z doskonałymi, nietuzinkowymi bohaterami. Jedyne, co mnie w nim drażniło, to… świadomość, że autorzy są zawaleni innymi zleceniami i pewnie nie szybko ujrzymy dalsze losy Przeklętego Kaina. A szkoda, bo ja już nie mogę się doczekać.

Michał  Ostrowski

Dziękujemy wydawnictwu Mucha Comics za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Wydawnictwo: Mucha Comics
3/2018
Tytuł oryginalny: Goddamned: Before The Flood
Wydawca oryginalny: Image Comics
Rok wydania oryginału: 2017
Liczba stron: 152
Format: 180×275 mm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolor
ISBN-13: 9788365938084
Wydanie: I
Cena z okładki: 65 zł