Świat pogrąża się w chaosie. Trwa wojna, sojusze są zawierane i zrywane. Rodzina Carlyle mierzy się z problemami na wielu frontach. Konieczne jest zachowanie wpływów geopolitycznych, ale równie ważne jest utrzymanie przy życiu dwóch kluczowych postaci. Malcolm Carlyle, głowa rodziny, omal nie zmarł w wyniku otrucia, ale tu sprawa wydaje się opanowana. Znacznie gorzej wygląda natomiast sytuacja Forever.
Córeczka tatusia
Po zakończonym fiaskiem Konklawe znów rozpętało się piekło. Konflikt na linii Carlyle – Hock doprowadził do kryzysu. Teraz trwa wojna, w którą wciągnięte zostały także pozostałe rodziny. Każdy musi opowiedzieć się po którejś ze stron. Gdy wydawało się, że rodzina Carlyle straci inicjatywę i wpadnie w kłopoty, nastąpił przełom. A w zasadzie dwa przełomy. Pierwszym był powrót do zdrowia głowy rodziny. Choć może określenie powrót do zdrowia jest nieco na wyrost. W każdym razie Malcolm Carlyle ma za sobą najgorsze i teraz powoli dochodzi do siebie. Drugim przełomem było przejęcie kontroli nad miastem Duluth, w którym zlokalizowane zostały baterie przeciwlotnicze Hocke’a. Tę straceńczą misję poprowadziła Forever, ale drogo za to zapłaciła. Odnaleziono ją w stanie agonalnym i teraz trwa przywracanie jej do życia.
Właśnie w tym momencie wracamy do postapokaliptycznego świata wykreowanego przez Grega Ruckę oraz Michaela Larka. Na pierwszym planie rozgrywa się dramat Forever. Łazarz rodziny Carlyle jest w naprawdę ciężkim stanie. W znacznym stopniu przyczynił się do tego fakt, że dziewczyna już od jakiegoś czasu przestała przyjmować leki wzmacniające jej nadludzkie umiejętności. Z tego powodu teraz jej powrót do pełni sił nie jest taki szybki jak zazwyczaj. Znacznie głębsze są jednak rany w jej psychice. Forever dowiedziała się bowiem, że osoby, które brała za swoją rodzinę, nie były wobec niej szczere. Jej podejrzenia dotyczące tego, że Malcolm nie jest jej ojcem, sprawdziły się, ale prawdziwy szok dopiero przed nią. Dzięki swojej siostrze pozna bowiem prawdę o sobie. Choć czy do końca, pewności nie ma, bowiem ujawniająca przed nią te fakty Johanna dała się już poznać jako osoba – delikatnie mówiąc – oszczędnie gospodarująca prawdą.
Świat w płomieniach
W tle tych dramatycznych zdarzeń trwa brutalna wojna. Greg Rucka w bardzo pieczołowity sposób wykreował cały postapokaliptyczny świat. Zadbał o wszystkie szczegóły, by uczynić swoją opowieść jak najbardziej wiarygodną. Sojusze i konflikty pomiędzy rodzinami, dyplomatyczne rozgrywki oraz strategiczne działania wojenne mogą wręcz przyprawić o zawrót głowy. Na szczęście tom otwiera przejrzysty schemat ukazujący relacje i zależności pomiędzy głównymi graczami, a kończy mapa świata obrazująca aktualny układ sił. To ułatwia nieco orientację w tym skomplikowanym świecie i w toczących się działaniach wojennych. O realistyczne zobrazowanie tej rzeczywistości dbają Michael Lark oraz Santi Arcas. Pod względem graficznym komiks nadal prezentuje bardzo wysoki poziom. Można nawet odnieść wrażenie, że przedstawiony przez nich świat jest coraz bardziej brutalny i mroczny. No, ale to zrozumiałe, w końcu toczy się wojna, w której nikt nie bierze jeńców.
Osadzona w misternie skonstruowanych realiach opowieść nadal oferuje porządną porcję sensacji. Tym razem autorzy koncentrują się na Forever Carlyle i jej poszukiwaniu prawdy. Choć na froncie dzieją się istotne rzeczy, to ona i jej osobiste dramaty są w tym tomie najważniejsze. Bezwzględna wojowniczka, a zarazem wrażliwa dziewczyna wytrwale dąży do poznania własnej tożsamości, choć wiedza, jaką zdobywa, nie napawa jej optymizmem. Jakby tego było mało, coraz większe niebezpieczeństwa czekają na nią na froncie. Autorzy komiksu dbają o to, by napięcie rosło, dzięki czemu komiks czyta się naprawdę dobrze i chciałoby się poznać dalszy ciąg tej opowieści.
Paweł Ciołkiewicz
Dziękujemy wydawnictwu Taurus Media za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Tytuł: „Lazarus. Tom 5. Odstrzał”
Tytuł oryginału: „Lazarus. Volume Five: Cull”
Scenariusz: Greg Rucka
Rysunki: Michael Lark
Kolory: Santi Arcas
Tłumaczenie: Katarzyna Kamieniarz
Liternictwo: Arkadiusz Salamoński
Wydawca: Taurus Media
Data polskiego wydania: 2019
Wydawca oryginału: Image Comics
Data wydania oryginału: 2016
Objętość: 144 strony
Format: 170 x 260 mm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
Dystrybucja: księgarnie/internet
Cena okładkowa: 60 złotych