Arizona, czerwiec 1898 roku. Okaleczona we wcześniejszych tomach prawa ręka Durango nie nadaje się już do operowania pistoletem. Kowboj uczy się więc korzystać z lewej dłoni, zdobywa nową broń i rusza do miasteczka Silver Bridge, gdzie ma załatwić pewną sprawę dla niejakiego Johna Allena. Na miejscu kowboj, cieszący się coraz większą sławą, zostaje przywitany w jednym z saloonów sporą ilością alkoholu. Następnego dnia w pokoju odurzonego bohatera zostaje znalezione podziurawione kulami ciało jego zleceniodawcy. Od tej chwili Durango ma na karku żądne zemsty miasteczko i musi udowodnić swoją niewinność. Jak ma to jednak zrobić, gdy za tajemniczą tragedią stoją spore pieniądze?

Durango - tom 3 - Pułapka na zabójcę

Durango – tom 3 – Pułapka na zabójcę

Yves Swolfs coraz umiejętniej rozwija swoją opowieść, zręcznie wymykając się konwencjonalnym rozwiązaniom. Durango nie jest już tylko zlepkiem cech różnych filmowych kowbojów i min przerysowanych z promocyjnych fotosów: staje się zuchwalszy oraz niezwykle konsekwentny w swoich działaniach – zyskuje wyraźny, indywidualny charakter. Dobrze śledzi się taki naturalny rozwój historii, gdzie kolejne wydarzenia mają widoczny wpływ na postać. Oczywiście nadal w jakiś sposób jest ona spętana przez konwencję – ponieważ zabawa schematami to cały czas podstawowy środek wyrazu Swolfsa – ale całość przybiera w końcu formę unikalnego cyklu. Podkreśla to zresztą mauser, wpadający w ręce bohatera, który staje się znakiem rozpoznawczym i odróżnia Durango od typowych rewolwerowców.

Całości pomaga dynamiczne żonglowanie schematami fabularnymi. Po wariacjach na temat „Za garść dolarów” i „Człowieka zwanego Ciszą”, scenarzysta postanawia trochę skomplikować fabułę i wplątać w całość brudne interesy oraz walkę i ziemię. Durango, sam przeciw wszystkim, staje się przypadkowym kozłem ofiarnym – marionetką, która potrafi się jednak bronić. Zostaje postawiony w skrajnej sytuacji, przez co możemy się z nim łatwo identyfikować. Tym razem z klasyki westernu dostajemy starego kowboja, jedyną osobę wyciągającą pomocną rękę do bohatera, przypominającego niezwykle wyrazistego Stumpy’ego z „Rio Bravo” Howarda Hawksa. Swolfs całkiem nieźle dokłada również do całości oniryczną scenę, wyjętą prosto z pulpowego horroru. Liczę, że to zapowiedź jakichś gatunkowych wariacji.

durango3a

W sferze wizualnej również widać progres. Przytłumione odcienie żółci tworzą unikalny klimat, a sceny akcji są ciekawiej rozplanowane. Dosyć statyczne pojedynki z poprzednich tomów nabierają tutaj prawdziwie kinowego rozmachu. Kadrowanie, zabawa rozmiarem paneli, zbliżenia, coraz większa szczegółowość i śliczne panoramy – wszystko to pozwala poczuć dzikość Zachodu i formalnie coraz bardziej spaja serię z estetyką spaghetti westernu (fenomenalnie zaplanowany finałowy pojedynek).

„Durango” niespodziewanie stał się dla mnie najbardziej wyczekiwaną serią komiksową wychodzącą w naszym kraju (obok zjawiskowego „Monstera” Urasawy). Oczywiście jest wiele lepszych albumów, ale to właśnie leworęczny rewolwerowiec został moim narysowanym kompanem, którego bezpretensjonalne przygody przypominają mi o kultowych zeszytach z TM-Semic – zmieniło się oczywiście otoczenie, a samo podejście Swolfsa jest zdecydowanie bardziej nihilistyczne niż w trykociarskich miesięcznikach, jednak archetyp samotnego mściciela przebija z przepalonych słońcem stronic. Chcę wiedzieć, w jakie kłopoty wpakuje się coraz zadziorniejszy kowboj i od kogo tym razem dostanie w twarz. Wiemy, że zawsze odjedzie w stronę zachodzącego słońca, ale za każdym razem ciągnie za sobą bagaż pełen nowych doświadczeń. Trzecia część „Durango” – podobnie jak i cała seria – z gracją eksploatuje zakamarki popkulturowego westernu.

Dziękujemy wydawnictwu Elemental za udostępnienie komiksu do recenzji.

 

Durango tom 3: „Pułapka na zabójcę”

Scenariusz: Yves Swolfs

Rysunki: Yves Swolfs

Tłumaczenie: Wojciech Birek

Wydawnictwo: Elemental

Tytuł oryginalny: „Durango: Piège pour un tueur”

Wydawca oryginalny: Edition des Archers

Rok wydania oryginału: 1983

Liczba stron: 46

Format: 215 × 290 mm

Oprawa: miękka

Druk: kolorowy

Cena: 38 zł