PODSUMOWANIE ROKU 2010 WE FRANCJI
Prawidłowo działający rynek powinien w czasie zachowywać się jak sinusoida. Optymiści mówią też o nałożonym trendzie wznoszącym, jednak wahania koniunktury są faktem. Widzimy to w Polsce, choć trochę dziwi dlaczego dopiero teraz. Natomiast we Francji trwa zabawa na Titanicu – liczba opublikowanych tytułów jeszcze nigdy w historii badań stowarzyszenia ACBD nie była tak wysoka.
Przyjrzyjmy się najnowszemu raportowi, rozpoczynając jak zwykle od Top 20 według nakładów (w tysiącach) opublikowanych tytułów.
Na pierwszym miejscu niespodzianka. „Joe Bar Team” także w Polsce sprzedawał się dobrze, ze względu na sławę tego tytułu wśród motocyklistów, ale od kiedy robię te podsumowania, nie pojawił się w nich ani razu. Bedetheque ujawnia, że album szósty ukazał się w 2004 roku. Być może fani tego tytuły byli naprawdę wyposzczeni i stąd ten sukces.
Na dalszych miejscach także komiksy znane u nas i często goszczące w zestawieniach bestsellerów. To, co zwraca uwagę, to dość systematyczny spadek nakładów wśród przodujących serii. Najlepiej to wypunktować:
– „Largo Winch” album 16 – 490 tys., album 17 – 470 tys.
– „Lucky Luke” album 3 – 535 tys., album 4 – 470 tys. (ponad 10%)
– „Blake i Mortimer” album 19 – 500 tys., album 20 – 450 tys. (10%)
– „Le Chat” album 15 – 320 tys., album 16 – 300 tys.
– „Mały Sprytek” album 14 – 330 tys., album 15 – 290 tys. (ponad 10%)
– „Thorgal” album 31 – 300 tys., album 32 – 250 tys. (ponad 15%)
– „Lanfeust Odyssey” album 1 – 300 tys., album 2 – 250 tys.(ponad 15%)
– „Pasażerowie Wiatru” album 6 – 250 tys., album 7 – 220 tys. (ponad 10%)
– „XIII Mystery” album 2 – 230 tys., album 3 – 215 tys.
– „Bidoszonowie” album 19 – 200 tys., album 20 – 185 tys.
W 2008 roku „Lucky Luke” wyraźnie wyprzedził „Largo Wincha”, teraz się z nim zrównał. Większymi przegranymi są chyba jednak panowie Blake i Mortimer, którzy z miejsca drugiego spadli na czwarte. A jeszcze w 2008 roku ten tytuł miał kosmiczne 600 tys. egzemplarzy nakładu! Nic jednak nie przebije upadku Cedrica – znany z łam „Świata Komiksu” bohater w 2006 roku był czwarty, dwa lata później ósmy, w ubiegłym roku piętnasty, a teraz w ogóle nie zmieścił się do Top 20, przez te cztery lata jego nakład spadł o ponad 40%.
„Blacksad” to podobny przypadek, co „Joe Bar Team” – choć poprzednia część ukazała się rok później, w 2005 roku. Myślę, że nie ma sensu porównywać tak odległych w czasie albumów.
Nie sposób z czymś porównać pierwszy album „Światów Thorgala” – „Kriss de Valnor”, ale widać, że wydawca zaczyna ostrożnie – najwyraźniej dzielny kosmita nie jest już takim hitowym bohaterem, jak choćby XIII czy Largo Winch.
Innym debiutantem jest wydany w mangowym formacie „Twilight”, czyli adaptacja bądź cyklu powieści o wampirach, bądź filmu na jej podstawie. Wysokie siódme miejsce i nakład od razu na poziomie „Naruto”, czyli najlepiej sprzedającej się serii mangowej odkąd pamiętam. Staremu fanowi trudno pojąć, że taki apokryf osiąga nakłady „Thorgala”, ale zaczekajmy na kolejne albumy.
No właśnie, „Naruto” – przedwczoraj w Japonii ukazał się album 54, więc Francja już niemal dogoniła wydania oryginalne. Nie ma jednak powodu, by żegnać się z tym bohaterem, tempo wydań azjatyckich też jest wysokie (w 2010 roku ukazało się aż pięć albumików). Pewnym pocieszeniem dla obserwatorów rynku jest to, że przynajmniej nakłady tej mangi nie spadły w mijającym roku.
Inną liczbą, która nie spadła, jest ilość egzemplarzy wymaganych, by wejść na listę. W tym roku wynosi ona 185 tys. i jest nieznacznie wyższa niż w latach ubiegłych (to nieoczekiwana pozytywna tendencja, wskazująca na dużą liczbę popularnych tytułów w tym roku).
Wśród najlepiej sprzedających się tytułów wskazałbym „Thorgala”, „Blacksada” i „Pasażerów Wiatru”, jako szczególnie wyróżniające się pod względem artystycznym. Rzecz jasna nic nie odbieram pozostałym komiksom docenionym przez Francuzów, ale są to raczej komiksy do czytania niż zachwycania się kunsztem rysowników.
Spójrzmy teraz na listę wydawców (właściwie grup medialnych) pod kątem liczby zaprezentowanych tytułów (tym razem nie interesują nas nakłady).
Jeśli porównamy to z poprzednią edycją, widać, że czołówka się ustabilizowała. Pierwsza siódemka pozostała bez zmian. Asuka, która jeszcze dwa lata temu była częścią Tournon-Semic wzmocniona o Kaze wyprzedziła Bamboo – wydawcę komiksów dziecięcych. Jedyną nowością na liście jest Clair de Lune, dość aktywne w mijającym roku wydawnictwo specjalizujące się w heroic fantasy (na szczęście nie tylko).
Na koniec wybór spośród najciekawszych według stowarzyszenia ACBD komiksów roku 2010:
„Château de sable” – Frederik Peeters i Pierre Oscar Lévy, wyd. Atrabile
„Asterios Polyp” – David Mazzucchelli, wyd. Casterman, nagroda Grand Prix de la Critique 2011
„Kraa T1” Benoît Sokal, wyd. Casterman
„Magasin général T5 i T6” – Régis Loisel i Jean-Louis Tripp, wyd. Casterman
„Toxic” – Charles Burns, wyd. Cornélius
„Blacksad T4” – Juanjo Guarnido i Juan Diaz Canales, wyd. Dargaud
„Blast T1” – Manu Larcenet, wyd. Dargaud, nagroda Prix des Libraires de Bande Dessinée 2010 (tak naprawdę komiks ukazał się w 2009, ale też polecam)
„Jack Palmer T14” – René Pétillon, wyd. Dargaud
„Long John Silver T3” – Mathieu Lauffray et Xavier Dorison, wyd. Dargaud
„La Mort de Staline T1” – Thierry Robin i Fabien Nury, wyd.Dargaud
„Quai d’Orsay T1” – Christophe Blain i Abel Lanzac, wyd.Dargaud
„Lydie” – Jordi Lafebre i Zidrou, wyd. Dargaud
„George Sprott : 1894-1975” – Seth, wyd. Delcourt
„Les Passagers du vent T6.2” – François Bourgeon, wyd. 12 bis
„Les Gens honnêtes T2” – Christian Durieux i Jean-Pierre Gibrat, wyd. Dupuis
„Omni-visibilis” – Matthieu Bonhomme i Lewis Trondheim, wyd. Dupuis
„Secrets : L’Angélus T1” – Homs i Frank Giroud, wyd. Dupuis
„Les Cahiers Ukrainiens” – Igort, wyd. Futuropolis
„Fais péter les basses, Bruno! ” – Baru, wyd. Futuropolis
„Gaza 1956 : en marge de l’histoire” – Joe Sacco, wyd. Futuropolis
„Lulu femme nue T2” – Étienne Davodeau, wyd. Futuropolis
„Le Ciel au-dessus du Louvre” – Bernar Yslaire i Jean-Claude Carrière, wyd. Futuropolis – Le Louvre
„Le Bleu est une couleur chaude” – Julie Maroh, wyd. Glénat
„Il était une fois en France T4” – Sylvain Vallée i Fabien Nury, wyd. Glénat
„Pluto T1-T5” – Naoki Urasawa (na podst. komiksu Osamu Tezuki), wyd. Kana, nagroda Prix Asie-ACBD 2010
„Le Dernier des Mohicans” – Cromwell i CatMalou (na podst. książki J. Fenimore’a Coopera), wyd. Soleil
„Trois Christs” – Denis Bajram, Fabrice Neaud i Valérie Mangin, wyd. Soleil – Quadrants
Zebrał i opracował Arek Królak