Czy chcesz zostać starą panną? - okładka komiksu

Czy chcesz zostać starą panną? – okładka komiksu

Są takie lektury, które na pierwszy rzut oka zdają się być zupełnie niepozorne. Jednak po ich zakończeniu nachodzi nas chwila refleksji wraz z myślą, że tego nam właśnie było trzeba. Niosą ze sobą pewien ładunek emocjonalny, który porusza w czytelniku odpowiednie struny. Takim dziełem było dla mnie „Czy chcesz zostać starą panną?”, pozycja wydana przez Hanami.

Zbyt długo zbierałem się z napisaniem tego tekstu. Nie wynikało to w żadnej mierze z mojej niechęci do tej pozycji. Zresztą już wstęp do recenzji zdradza, że jest inaczej. Ciężko było mi ująć w słowa te liczne odczucia, emocje, które towarzyszyły mi w trakcie i po lekturze „Czy chcesz zostać starą panną?”. To pozycja na wskroś ciekawa chociażby pod tym względem, że porusza poważny temat w sposób lekki, a przy tym niebanalny. Zwłaszcza z perspektywy tak konserwatywnego kraju, jakim jest Japonia.

Nie tylko dla kobiet

„Czy chcesz zostać starą panną?” to opowieść o trzech młodych kobietach, w wieku 30+, żyjących w wielkim mieście, jakim jest Tokio. Jak wspomniałem, Japonia jest dosyć konserwatywnym krajem, można zaryzykować stwierdzenie, że pod kilkoma względami bardziej niż Polska. Jednak na wielu płaszczyznach historie przedstawione w tym komiksie są uniwersalne i równie dobrze akcja mogłaby być osadzona w naszej ojczyźnie czy kilku innych państwach należących do kręgu tzw. zachodniej cywilizacji.

Na początku poznajemy Mami, utalentowaną dziennikarkę, eseistkę, pisarkę, która właśnie niedługo wyda swoją drugą książkę. Jednak, gdy przy okazji rodzinnej sprawy odbiera telefon od mamy, słyszy „znalazłaś sobie już kogoś?” i „Taka »biedna« teraz jesteś”, coś w niej pęka. Zaczyna zastanawiać się nad swoim życiem. Zdania, które padły w trakcie krótkiej rozmowy, usłyszała chyba każda kobieta w pewnym momencie swojego życia. Najczęściej na rodzinnych spędach, jakimi są wesela, wszelakie imieniny, urodziny czy nawet pogrzeby.

Mężczyzna chyba zresztą też. Sam nie raz, nie dwa usłyszałem od troskliwej cioci pytanie: „Czy masz jakaś dziewczynę?”. Nie wiedziałem nieraz, co odpowiedzieć, czy opowiadać jej o złych doświadczeniach, czy po prostu o tym, że czasem… nie ma czasu. Te wszystkie pytania, które sugerują, że bez życia z kimś nie można być szczęśliwym. Że bycie tzw. singlem oznacza samotność, niepowodzenie. Na tym polega uniwersalność tej opowieści, że każdy, kto choć przez dłuższą „chwilę” był sam, rozumie ciężar tych pytań i presję społeczną, jaka się z nimi wiąże.

Czerpanie radości z życia

„Czy chcesz zostać starą panną?” to zbiór niezależnych nowel ze wspólnym tematem, jakim jest bycie singlem. Życie w pojedynkę w społeczeństwie, które widzi to jako coś złego. Jako pewną ułomność, nieporadność życiową. To szukanie odpowiedzi na pytania, jak sobie radzić z tym ciężarem presji społecznej. Bo w istocie jest to pewien ciężar. To pokazanie historii chociażby o odkrywaniu, że wakacje w pojedynkę mogą być fantastyczne. Co jest szczególnie istotne, biorąc pod uwagę treści, jakimi młodzi ludzie są nieustannie bombardowani w mediach społecznościowych.

W trakcie lektury tego komiksu mamy do czynienia z wieloma różnymi sytuacjami, zarysowanymi mniej lub bardziej dosadnie, z którymi zmierzyła się chyba kiedyś większość z nas. Ot, jak chociażby spotkanie po latach „ex” i zadawanie sobie pytań: „Czemu właściwie się rozstaliśmy? Przecież nie było tak źle? Może warto wejść jeszcze raz do tej samej rzeki?”. By „po chwili” przekonać się ponownie, jak bardzo toksyczna była to relacja, że jednak lepiej było nam w pojedynkę.

Dzięki rozdzieleniu tych różnych tematów na odrębne osoby nie mamy w trakcie lektury ani poczucia znużenia tematem, ani wrażenia, że jednej bohaterce nie może przydarzyć się tyle sytuacji. Każda z trzech bohaterek to inny problem, inna sytuacja i może niekoniecznie odrębne podejście do jego rozwiązania, ale jednak inna perspektywa.

Arcyistotny jest także delikatnie zarysowany wątek na końcu jednej z opowieści, gdy do klubu wsparcia dla samotnych dziewczyn chce dołączyć mężatka z dzieckiem, mówiąc przy tym, że „najczęściej umierają samotnie osoby, które są po ślubie”. Jak wiele to jedno zdanie oddaje w kwestii różnicy pomiędzy byciem singielką i byciem samotną.

Pozycja, po którą warto sięgnąć

„Czy chcesz zostać starą panną?” powstało na podstawie książki Mami Amamiyi, a autorką komiksu jest Maria Okazaki, która stworzyła m.in. wydane wcześniej przez Hanami „Suppli”. Nie znam publikacji Amamiyi, więc nie mogę ocenić, jak wierna jest to adaptacja. Jednak pozwolę sobie dosyć śmiało stwierdzić, że wątpię, by czegokolwiek jej ujmowała. Świadczy o tym chociażby dołączony na końcu tomiku wywiad, rozmowa obu artystek. Wszak nie powstałaby, gdyby komiksowa wersja nie spełniała oczekiwań pani Amamiyi. Warto do niej sięgnąć po zakończeniu lektury, gdyż pogłębia ona temat poruszony w tej opowieści.

Od strony wizualnej nowelki narysowane przez Okazaki są nieco oniryczne w formie. Autorka „Suppli” ma styl, który zapada w pamięć. Cechuje go nietypowe kadrowanie. W „Czy chcesz zostać starą panną?” dostajemy sporo plansz nachodzących na siebie, czasem płynnie, czasem z pewnymi subtelnymi niedopowiedzeniami. Także jeśli chodzi o narrację. Widać jednak, że Okazaki doskonale rozumie medium, jakim jest komiks. Niektóre z zabiegów mogą zaskoczyć, ale nie powinny rozczarować.

Odbiorca przyzwyczajony do zachodnich standardów momentami może odczuć pewien szok w trakcie lektury, a może raczej dysonans. Niemniej jednak nie powinien być to powód do ominięcia tej pozycji. Temat komiksu jest zbyt istotny, a co więcej, świetnie przedstawiony i zrealizowany. Dla tych, którzy wciąż mają problem ze zrozumieniem, że manga to nie tylko proste fabuły z niepokonanymi herosami i sporą dawką erotyki, „Czy chcesz zostać starą panną?” może być argumentem przemawiającym za tym, że w Japonii robi się „coś więcej”.

Dziękujemy wydawnictwu Hanami za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Scenariusz: Mari Okazaki
Rysunek: Mari Okazaki
Wydawnictwo: Hanami
9/2018
Oprawa: miękka
Druk: cz.-b.
Wydanie: I
Cena z okładki: 23 zł